Również wtedy, gdy kartą płatniczą będziemy posługiwać się w sklepie
Od sierpnia w niektórych placówkach handlowych instalowane są nowe terminale do dokonywania transakcji bezgotówkowych, opłacanych kartami płatniczymi. Będą wymagały od właściciela takiej karty użycia przy kasie indywidualnego kodu, czyli PIN-u.
- Nowe terminale mają zwiększyć bezpieczeństwo zarówno klienta, sprzedawcy, jak i banku - mówi Renata Gawkowska z Polcardu, który zajmuje się instalacją urządzeń. - Podpis elektroniczny uniemożliwi posługiwanie się kartami znalezionymi i skradzionymi.
Szacuje się, że w Polsce nielegalne transakcje stanowią około 0,10-0,15 proc. wszystkich operacji bankowych. Na świecie siedem centów z każdych 100 dolarów pochodzi z kradzieży.
Z nowych terminali będą mogli korzystać tylko posiadacze kart mikroprocesorowych oraz "maestro". Tylko w pierwszym półroczu br. banki wydały około trzech milionów takich kart.
Na razie PIN-PAD-y mają tylko sklepy w Warszawie, gdzie jest ich około 200. Polcard zapewnia jednak, że w najbliższym czasie urządzenia pojawią się w innych miastach. Nowe terminale są droższe od klasycznych POS-ów. Miesięczna dzierżawa kosztuje około 40-50 zł. Jak zapewnia Renata Gawkowska, producent tych urządzeń, chcąc obniżyć koszty eksploatacji, zrezygnuje z części marży.
(ET)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?