VI liga Wadowice
0-1 Pietrusa 28, 0-2 Pietrusa 60.
Sędziował: Michał Matyjaszek (Oświęcim). Żółte kartki: Kryjak - Jodłowiec, P. Bachorczyk. Widzów: 300.
Cedron: G. Barcik - Ćwiękała, Wawro, Polak, Basista (55 H. Skiba) - Łężniak, Rapacz (60 Kubik), Kryjak, K. Skiba (70 Kurowski) - Stuglik (80 Rusin), Łopata.
Jałowiec: Dudek - Pochopień (60 Skrzypek), Jamróz, Starowicz, Sałapatek - Mynarski (70 Korczak), Mentel, Jodłowiec, P. Bachorczyk (85 D. Bachorczyk) - Pietrusa, Świerkosz (72 Kłapyta).
W 7 min Łopata trafił do siatki, ale sędziowie gola nie zaliczyli, uznając, że był na spalonym. Jednak miejscowi kibice wzięli to za dobrą wróżbę, że po ostatnim laniu w Kluczach ich pupile zaliczą dobre spotkanie.
Jednak nic takiego nie miało miejsca, bowiem tuż przed upływem drugiego kwadransa, po akcji Świerkosza prawą stroną i zagraniu wzdłuż bramki, przyłożenie nogi przez Pietrusę było już tylko formalnością.
Drugie trafienie było kopią pierwszego, z tą tylko różnicą, że podanie poszło z lewej strony, ale znowu Pietrusa nie musiał się wysilać, by trafić do siatki.
Goście kontrolowali grę, trzymając miejscowych z dala od własnego pola karnego. Jednak w 75 min Łopata nieco z boku podchodził Dudka, ale trafił w boczną siatkę, a pięć minut później minimalnie przestrzelił.
- Nie mieliśmy tego dnia siły przebicia - ocenił Mariusz Rusinek, trener Cedronu.
- Skutecznie wyłączyliśmy z gry zawodników uchodzących za "żądła" gospodarzy. Nasze zwycięstwo było niezagrożone - powiedział Bogusław Jamróz, trener Jałowca.
(ZAB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
