Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezradność Hutnika

Bogdan Przybyło
III liga. Dopiero w 61 min hutnicy oddali pierwszy strzał. Jak wszystkie następne z oddali, gdyż nie byli w stanie dotrzeć do pola karnego gości. Nie potrafili im w ogóle zagrozić, byli wyjątkowo bezradni.

Hutnik Nowa Huta0
Wisła Sandomierz3 (0)

Bramki: 0:1 Gębalski 50, 0:2 Gębalski 81, 0:3 Gębalski 87.
Hutnik: Czarnecki - Antoniak (46 Guzik), Bienias, Orłowski, Jagła - Zdziński (46 KołakowskiI), Świątek, Majcherczyk, Jacak (46 Prochwicz), Sierakowski (70 Murzyn) - Lubera.
Wisła: Wierzgacz - Ziółek (87 Gołasa), Pydych, Beszczyński, Chorab (60 Mikulec) - MichalskiI, Kukiełka, Hul (86 Zimoląg), Motyl (60 Nogaj) - Piątkowski, Gębalski.
Sędziował: Michał Górka (Tarnów). Widzów: 300.

Wisła, w której wiodącą rolę spełniał 38-letni Mariusz Kukiełka, dominowała przez cały czas. Potrafiła po stracie piłki pozostawiać na połowie krakowian nawet siedmiu graczy, żeby od razu ją przejąć.

Mogła wygrać wyżej, ale Kamil Czarnecki obronił kilka groźnych uderzeń, albo jej gracze strzelali niecelnie.

Zdaniem trenerów
Andrzej Paszkiewicz, Hutnik:
- Wiedzieliśmy, że przyjdzie nam zmierzyć się z dobrym zespołem, ale nie byliśmy w stanie zrealizować swojego pomysłu na grę. W drugiej połowie całkowicie pogubiliśmy się.

Tadeusz Krawiec, Wisła:
- Przyjechaliśmy po wygraną i byliśmy zdecydowanie lepsi. Przyjęliśmy taką taktykę, bo widzieliśmy, że rywale mają problemy z wyprowadzaniem akcji. Piękny prezent dostałem na 40. urodziny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski