Krzysztof Lijewski (z lewej) kontra Bjarki Mar Gunnarsson FOT. PAP/ADAM WARŻAWA
Islandia: Gustavsson, Edvardsson - Gudjonsson 8, Karason 6, Jonsson 5, Sigurmannsson 3, Hallgrimsson 2, Kristjansson 2, Gunnarsson 1, Olafsson 1, Gudmundsson, Gunnarsson, Jakobsson, Sigurdsson, Svavarsson.
Polska: Szmal, Wyszomirski - Kuchczyński 5, Lijewski 4, Wiśniewski 4, Syprzak 4, Bielecki 3, Jaszka 3, M. Jurecki 3, Szyba 1, Chrapkowski, Grabarczyk, B. Jurecki, Jurkiewicz, Krajewski, Kubisztal.
- Zabrakło nam jakości w drugiej połowie, nie wykorzystaliśmy zbyt wielu szans na gola. Popełniliśmy masę błędów, których w kilku wcześniejszych meczach już udało się nam unikać. Chcieliśmy zakończyć wygraną - powiedział po meczu o piątą lokatę trener Michael Biegler.
- Dziękuję za uczciwą walkę polskiej drużynie. Nasz rywal niemal przez cały czas prowadził. Walczyliśmy jednak, nie odpuszczaliśmy i na końcu to my cieszyliśmy się z wygranej - mówił szkoleniowiec islandzkiej ekipy Aron Kristjansson.
To była już trzecia taka porażka Polaków w ME (poprzednio z Serbią 19:20 i Francją 27:28).
Ponieważ mecz nie miał praktycznie żadnego znaczenia, toczył się w sportowej atmosferze, bez zwykłej na mistrzowskich turniejach presji. Tym razem Polaków nie dopingowała większa grupa fanów.
Mimo to biało-czerwoni uzyskali na początku meczu przewagę, która po kwadransie wzrosła do czterech goli (9:5). Islandczycy zaczęli odrabiać straty (było 14:13), ale pod koniec pierwszej połowy Polacy znowu im odskoczyli.
Po zmianie stron przewaga naszej drużyny rosła. Prowadziła już 18:14. Rywale uszczelnili jednak szyki obronne i, wykorzystując błędy Polaków, znowu odrabiali straty. W 59 min było 27:27. Decydująca bramka padła na 20 sekund przed końcem meczu.
- Islandczycy doprowadzili do remisu, a nam się zaczęły nogi trząść, że możemy przegrać. Niestety, w ostatnich sekundach puściłem piłkę między rękoma, a potem nie udało się nam wyrównać - zaznaczył nasz bramkarz Sławomir Szmal.
- Z każdą minutą mieliśmy niestety więcej problemów, szczególnie w ataku - dodał rozgrywający Michał Szyba.
Półfinał: Francja - Hiszpania 30:27 (12:14). Drugi mecz półfinałowy Dania - Chorwacja zakończył się po zamknięciu numeru.
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?