Pamiętajmy, że kazamatach łukaszenkowskiego reżimu wciąż siedzi Andrzej Poczobut, jeden z liderów polskiej mniejszości. Oczywiście nic nie dzieje się bez wiedzy i zgody “wielkiego brata” z Moskwy. Władimir Putin prawdopodobnie celowo spuszcza z łańcucha Łukaszenkę, grając na jego dalszą izolację i tym samym realizując swój nadrzędny cel - wchłonięcie całego kraju do czegoś na kształt trochę już zapomnianego projektu o wdzięcznej nazwie “ZBiR” (Związek Białorusi i Rosji).
Ale właśnie - czy trochę ospała Unia Europejska i niezbyt aktywne NATO podejmą stanowcze działania? Wszak nie zmusił ich do tego nawet terrorystyczny akt, jakim było zestrzelenie Boeinga nad okupowanym Donbasem. Rurociąg Nord Stream2 prze na zachód bez przeszkód, a z “głębokiego oburzenia” świata śmieją się i w Mińsku, i w Moskwie. Co więc zrobić? Myślałem o pieniądzach, że oto presja spowoduje, że linie lotnicze zostaną zmuszone do omijania tego kraju w obawie o zdrowie i życie załóg i pasażerów, co będzie oznaczać koszty i sprowokuje reakcję. Już jednak okazuje się, że np. holenderskie linie KLM (i tamtejszy rząd) nie widzą takiej potrzeby. Putin i Łukaszenka triumfują raz za razem.
Nas jednak nie powinno to zwalniać z działania. Niedzielny akt państwowego terroru, należy traktować w kategoriach ostatniego ostrzeżenia. Łatwo sobie przecież wyobrazić, że wschodnie służby nie widząc reakcji poczną hurtowo eliminować swoich przeciwników na terytorium państw Unii Europejskiej (co zresztą miało już miejsce). Mieszkający w Polsce uciekinierzy z Białorusi mają się czego obawiać.
Aktualizacja: Już po oddaniu do druku niniejszego komentarza okazało się, że po interwencji premiera Niderlandów Marka Rutte linie lotnicze KLM jednak wstrzymały loty nad Białorusią. Presja ma sens.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?