Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białucha przyciąga?

Redakcja
Wczoraj przed południem do Białuchy, w rejonie ulicy Olszyny, wjechał czerwony fiat 126p. Z wody wyciągała go straż pożarna.

Kolejny samochód w wodzie

   Samochodem jechało małżeństwo. W pewnej chwili, jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca podobno przestraszył się nadjeżdżającego z przeciwka "dużego pojazdu" i odbił kierownicą w prawo. Ponieważ dodatkowo warunki na drodze nie były dobre, a jezdnia śliska - kierowca nie zapanował już nad autem i zjechało ono na chodnik, a następnie po skarpie do Białuchy. Fiat zatrzymał się na środku rzeki, ale małżeństwu udało się o własnych siłach wydostać ze zwodowanego pojazdu.
   Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a po południu auto wyciągnęli na brzeg strażacy.
   To drugie tego typu zdarzenie w ciągu ostatnich dni. W ubiegłą środę do Białuchy, w pobliżu skrzyżowania ul. Brodowicza i Grochowskiej, zjechał z kolei ford ka. Również wtedy nikomu nic się nie stało. (J.ŚW)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski