Kadra w składzie: Krystyna Guzik, Weronika Nowakowska, Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz oraz Łukasz Szczurek i Grzegorz Guzik - jest teraz w Kanadzie. Dziś o godz. 19.15 Polki wystąpią w biegu sprinterskim, jutro (godz. 19.30) w wyścigu ze startu wspólnego. Na nadzielę zaplanowano sztafety mieszane. Po nich cała biathlonowa karawana przeniesie się do Presque Isle w USA, gdzie zawody Pucharu Świata odbędą się w przyszłym tygodniu.
- Tam też biegi będą w porach znośnych z europejskiego punktu widzenia. Bardziej drażniący dla zawodników może być powrót do naszej strefy czasowej, ale wtedy zaplanowaliśmy zgrupowanie treningowo-regeneracyjne w Ruhpolding, i spokojnie będzie można wrócić do równowagi przed mistrzostwami świata - analizuje szkoleniowiec.
Amerykańska faza Pucharu Świata jest bowiem ostatnią przed najważniejszą imprezą sezonu, która w pierwszej połowie marca odbędzie się w Oslo. Teraz spośród Polek najwyższe notowania ma Krystyna Guzik - 15. w klasyfikacji PŚ, podbudowana ostatnim świetnym występem w biegu na dochodzenie w Anterselvie (awans z 26. na 5. miejsce - najwyższe w przypadku naszych biathlonistek w tym sezonie).
- Myślę, że nasze zawodniczki są bardzo dobrze przygotowane kondycyjnie - uważa Kołodziejczyk. _- W ciągu tych 20 biegów, które do tej pory się odbyły, utrzymywały wysoką formę. Może nie było błysku, ale już zbliżają się do pierwszej „dziesiątki” w czasach „czystego” biegu. A w takiej sytuacji przy _bardzo dobrym strzelaniu możemy częściej zajmować takie miejsca jak ostatnio Krysia.
W ubiegłym sezonie szczyt formy nasze biathlonistki miały podczas mistrzostw świata. Kołodziejczyk wie już zatem, jak poprowadzić zawodniczki, by przyniosło to dobre efekty.
- Po ostatnim biegu w Presque Isle będziemy mieli 20 dni do mistrzostw świata. 20 dni treningu i regeneracji. Uważam, że superkompensacja powinna nastąpić w odpowiednim momencie - podkreśla.
Ostatni start w Ameryce Północnej 14 lutego. Zgrupowanie w niemieckim Ruhpolding zaplanowano na 18-25.2. Do kadry dołączy wtedy trener Tomasz Sikora, który ostatnio był z juniorami na ich MŚ i za Atlantyk nie poleciał. Do seniorskiej grupy ma wrócić też m.in. Kinga Mitoraj, 20-latka z Cichego, przymierzana do roli rezerwowej w mistrzostwach świata w Oslo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?