Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biathlon. Poranny nalot policji na Rosjan. Znów doping?! Podejrzewany mistrz świata [WIDEO]

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Aleksander Łoginow
Aleksander Łoginow Nordic Focus
Biathlon. W sobotę ok. godz. 5.45 włoska policja zrobiła nalot na hotel, w którym mieszkają podczas mistrzostw świata w Anterselvie członkowie rosyjskiej ekipy. Zabezpieczyła m.in. komputer i laptop należący do Aleksandra Łoginowa, zdobywcy złotego i brązowego medalu na tej imprezie.

Czynności przeprowadzono w związku z podejrzeniem stosowania w rosyjskiej ekipie niedozwolonego dopingu. Nakazem przeszukania objęty został także Aleksaner Kasperowicz, trener Łoginowa. Zawodnik nie został zatrzymany, ma wystąpić w sobotniej sztafecie, która rozpocznie się o godz. 14.15.

Stosowanie dopingu we Włoszech jest przestępstwem, czynności zostały wykonane na wniosek prokuratury w Bolzano - miasta stołecznego Południowego Tyrolu, na terenie którego położona jest Anterselva. Impulsem do akcji było jednak doniesienie z Międzynarodowej Unii Biathlonu.

Nakaz przeszukania zaprezentował przed kamerami Władimir Draczew, szef rosyjskiej federacji biathlonowej. Rosyjskim mediom powiedział: - Jak zwykle zrobili show. Przyszli wcześnie rano, wstrząsnęli całą drużyną. Zrobili to przed sztafetą.

Dwa lata temu podczas MŚ w austriackim Hochfilzen tamtejsza policja przeprowadziła podobną akcję. Wówczas postępowanie w sprawie dopingu wszczęto przeciwko 10 członkom ekipy (w tym pięciu zawodnikom), ale żadnymi karami się to nie zakończyło.

Nie zmienia to faktu, że rosyjska machina dopingowa objęła swoim działaniem także biathlon. Na karę dyskwalifikacji skazywani byli z tego powodu w ostatnich latach m.in. Jekaterina Juriewa, Iryna Starych, no i sam Aleksander Łoginow. Za stosowanie EPO został zdyskwalifikowany na dwa lata w listopadzie 2014, a jako sprawa dotyczyła próbki pobranej od niego rok wcześniej, anulowano m.in. jego wyniki z igrzysk w Soczi 2014.

Teraz w Anterselvie wygrał - niespodziewanie - sprint i wywalczył brąz w biegu na dochodzenie. Oczywiście nie ma sobie nic do zarzucenia.

- Mam nadzieję, że sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan, że wyjdzie z tej sytuacji coś pozytywnego. Nie oczekuję oficjalnych przeprosin. Bardzo mnie to zdenerwowało - powiedział po porannej akcji rosyjskim mediom.

W wyścigu sztafet pobiegnie na ostatniej zmianie. Zawody rozpoczną się o godz. 14.15.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Biathlon. Poranny nalot policji na Rosjan. Znów doping?! Podejrzewany mistrz świata [WIDEO] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski