KOLEJNY NUDNY SZARY DZIEŃ, KRAKÓW, CZAT NA FACEBOOKU
MW: Gaja, a co to są te biedniążki?
MW: Wiesz coś?
MW: Znasz się?
MW: Zrobisz prezentację w pałerpoincie na ten temat? GG: Hahahaha, to jest skarbie to, co zarabiają pisarze i różni inni, którzy tacy są.
GG: Nienawidzę tego neologizmu jeszcze bardziej niż słowa pieniążki. Ludzie! Pieniądze! GG: (zaznaczam, że z posiadaniem biedniążków nie mam nic wspólnego)
MW: Tak myślałem.
GG: No, brawo!!! Prawdziwy bystrzak z Ciebie.
MW: A seryjnie, to powiem Ci, że gdybym ja miał żyć tylko z pisania, to rozmieniłbym się. Na drobne.
MW: A potem wstawił zdjęcia na fejsa.
MW: xD
MW: <żart-
GG: A weź! Jaki niesmaczny i niepoprawny politycznie. W ten sposób to ty się nawet biedniążków nie dorobisz.
MW: A w ogóle, ludzie teraz coś czytają, jak myślisz?
MW: Bo mi się zdaje, że najfajniejsze gadki są na fejsie.
MW: Taka jak ta, przykładowo :DDDD
GG: Bo poza fejsem nie ma życia. Cała reszta to ułuda i marność. Tu znalazłam prawdziwych przyjaciół. I tu niech mnie pochowają!
PO CHWILI
MW: O, Gaja, status zmieniłaś!!
GG: Ale o co Ci chodzi?
GG: O moje nazwisko?
MW: Ehe.
GG: No nie jestem już Gaja Fejsbuk Grzegorzewska, bo mi fejsbuk konto z tego tytułu zablokował, więc się z nim rozwiodłam i wróciłam do nazwiska panieńskiego.
GG: A Ty wiesz w ogóle, że znajomi do mnie dzwonili z kondolencjami, jak mi zablokowali konto! Pocieszali, radzili, dodawali otuchy. Obcy ludzie podchodzili też do moich przyjaciół na ulicy i pytali, jak się czuję.
MW: Mówisz tak specjalnie, żeby wyjść na atrakcyjniejszą. :–/
MW: A w ogóle to o inny status mi chodziło.
GG: Ty lepiej pilnuj własnego walla!!! I stosuj się do etykiety. Netykieta – co za idiotyczne słowo!
MW: Hehe. Jak etykietka.
KILKA DNI PÓŹNIEJ, MROŹNY WTOREK
MW: Ej, no? Znowu Cię zablokowali czy coś teges, że się nie odzywasz?
GG: No przecież jestem na fejsie. Od rana nie obijam się, tylko dzielnie komentuję. Ktoś to w końcu musi robić, co nie?
MW: Jesteś!!!
GG: Ja się w ogóle tak zastanawiam, powracając do tematu głównego, czy to prawda, że artysta głodny jest bardziej płodny?
GG: Czy lepiej, jak siedzi w jakiejś zapyziałej norze, żre jedną zupkę chińską na dzień i zagryza czerstwym seromakiem, stopy mu marzną w dziurawych skarpetach, zgrabiałymi z zimna paluchami klepie jakieś dzieło na atari (czy na atari da się klepać?), pluje krwią i ogólnie oddaje się całym sobą dostojewszczyźnie?
GG: Czy może jednak dobrze, jak mu tych pieniądzorów nie brakuje i może w komforcie i spokoju tworzyć, nie martwiąc się, kiedy mu prąd wyłączą? I nie musi jeść seromaka, bo może sobie pozwolić na serobudyniomaka?
GG: Marcin? MW: Yyyyyyyyyyyyy. MW: Pisz, pisz, ja idę na siłkę, bo mi się znudziła literatura chwilowo. GG: Ty głupku! O której wrócisz? MW: Za godzinę, półtorej, chyba że zaplotkuję. GG: Z koksami plotkujesz? MW: Zawsze!!!!!!!!
DWIE GODZINY PÓŹNIEJ
MW: Ej, Gaja, nie pisz, że lepiej Ci się pracuje bez pieniędzy, bo już nigdy nikt Ci nie zapłaci! MW: To taka moja refleksja w związku z tem, coś napisała była.
GG: A gdzie Ty widzisz cokolwiek na temat tego, że lubię klepać biedę? Ja kocham pieniądze.
MW: W czym to się objawia niby?
GG: Moja miłość do pieniędzy? Ta miłość ma różne oblicza. I nie jest to miłość łatwa. Ale gadamy już o tym jakiś czas, więc Tobie chyba też kapucha nie jest obojętna. Lubisz w ogóle te różne głupie określenia na pieniądze: hajs, mamona, złocisze, siano, flota, talary, sałata, dziengi, zetony?
MW: :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
MW: Nie wszystkie znałem. MW: Świetna w ogóle jesteś, tyle się uczę przy Tobie! MW:
GG: Trzymaj się mnie, a nauczysz się jeszcze więcej. Pytaj, nic się nie krępuj. Pamiętaj, Marcinie, nie ma głupich pytań. Są tylko głupie odpowiedzi. I mogę Ci zagwarantować, że moje takie będą.
MW: Naprawdę??? GG: Nie. To był przykład takiej odpowiedzi. Powiedz coś mądrego na koniec, bo więcej niczego u nas nie zamówią. I nie będzie kasiorki.
MW: Generalnie, aczkolwiek, prawda, proszę ja Ciebie, więc zatem, jeśli pytasz mnie o hajs, odpowiadam uprzejmie – "nie mam”.
GG: A to szkoda, bo chciałam pożyczyć.
GAJA GRZEGORZEWSKA, MARCIN WILK
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?