Prezes Legionu Eugeniusz Kulawik (z lewej) i drużyna, która wystąpiła w finale mistrzostw Małopolski LZS FOT. RAFAŁ JAWORSKI
Historia pewnej koszulki: LEGION BYDLIN
- Klub powstał w 1950 roku, byłem jednym z jego założycieli. Sam zadecydowałem, jakie będą nasze barwy. Biało-zielone wydawały mi się najodpowiedniejsze - mówi wieloletni prezes i działacz Legionu Eugeniusz Kulawik. - Był krótki czas, kiedy nasi piłkarze występowali w czerwonych spodenkach, co nawiązywało do barw Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe, ale po kilku latach wróciliśmy do swoich barw i do dziś gramy w białych koszulkach i zielonych spodenkach - opowiada Kulawik.
Legion posiada także własny herb. Tworzy go wielka litera L - od nazwy klubu - i czterolistna koniczynka. - Na szczęście - wyjaśnia prezes i dodaje: - Nie jesteśmy wielkim klubem, ale staramy się wpajać zawodnikom przywiązanie do tradycji. Mamy też w klubie sztandar i miejsce na wywalczone przez lata trofea.
Legion przez 25 lat działał w strukturach krakowskich, po reformie administracyjnej w latach 70. przeszedł do województwa katowickiego, by kilkanaście lat temu wrócić w struktury Małopolski i stać się jednym z wiodących klubów w Podokręgu Olkusz.
- Przez te wszystkie lata nie zmieniło się jedno: grają u nas wyłącznie wychowankowie lub zawodnicy z okolicznych miejscowości, w których nie ma klubu piłkarskiego. Zawsze nasza kadra nie była liczna, ale nie zatrudnialiśmy zawodników z zewnątrz, bo to zwykle źle się kończy. Z drugiej strony nigdy nie robiliśmy kłopotów, gdy piłkarze Legionu chcieli robić karierę w klubach wyższych klas. Kilku się to udało i jest to dla nas powód do zadowolenia - mówi prezes Eugeniusz Kulawik.
Legion od momentu powstania jest wierny Ludowym Zespołom Sportowym. Mając oddanych działaczy, organizuje często zawody na szczeblu powiatowym, a także ogólnopolskim. Ostatnio organizował XIV Igrzyska Małopolskiego LZS. W okolicach siedziby klubu często rozgrywane są zawody w biegach narciarskich, a w sezonie letnim liczne turnieje piłkarskie.
Największym sukcesem Legionu był awans do krakowskiej klasy okręgowej w 2011 roku.
- Posmakowaliśmy futbolu na wyższym poziomie i zderzyliśmy się z rzeczywistością. Mieliśmy wąską kadrę, odeszło od nas czterech zawodników, ale mimo to z honorem pożegnaliśmy się z "okręgówką" po jednym sezonie. Teraz gramy spokojnie w olkuskiej klasie A. Po awansie do klasy okręgowej zakupiliśmy nowy komplet strojów, oczywiście w biało-zielonych barwach, i gramy w nim do dziś, podobnie jak nasze drużyny młodzieżowe, o które bardzo dbamy, bo to następcy obecnych seniorów - podkreśla prezes Eugeniusz Kulawik.
PAWEŁ PANUŚ
Za tydzień Glinik Gorlice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?