Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

 Biesiadny savoir-vivre

Redakcja
Lecz zgodnie z zasadami s.v., których brak jest równie Bogu, jak diabłu niemiły.

"Wino jest napojem bogów, a wódka szatana" - głosi zamorska maksyma, którą jednak Polacy sobie głowy nie zawracają, boć przecie nasze własne przysłowie poucza, że i Panu Bogu świeczkę, i diabłu ogarek postawić wypada. A przysłowia są mądrością narodów, z której korzystać należy.
 Wino i wódkę oraz trunki im towarzyszące lub tylko do nich podobne, takie, jak koktajle i wszelkiego rodzaju napoje chłodzące pijemy zatem ze szkieł. Od dwustu już lat z dużym okładem, czyli od początków XVIII wieku, bo przedtem rozmaicie pod tym względem bywało: pito w naczyniach złotych i pozłacanych, srebrnych i cynowych bądź też glinianych, jak w starożytnej Grecji i Rzymie, który to obyczaj przetrwał w Niemczech aż po wiek XX w postaci ozdobnie tłoczonych kamionkowych kufli z cynowymi przykrywkami. Oraz w liturgii, której średniowiecznym obyczajem złote i pozłacane kielichy służą.
 Że zaś tradycja ma wielką siłę przetrwania - obyczaj ów powraca co lat kilkadziesiąt w nasze progi, tak, jak to miało miejsce w XIX i następnym wieku, w których próbowano wylansować modę picia wódki w srebrnych, niellowanych stakanczykach i gładkich, metalowych kieliszkach na smukłej nóżce. Z niejakim powodzeniem, w tym zwłaszcza w Rosji, bo srebro się nie tłucze, więc zawsze jest gotowe do użytku i z największych nawet biesiadnych opresji wychodzi cało, co w z punktu widzenia s.v. nie ma jednak żadnego znaczenia. W przeciwieństwie do wyglądu i smaku napojów, a tylko szkło wygląda na stole czy przy bufecie prawdziwie elegancko i tylko ono nie zmienia smaku podawanych w nich napojów.
 Powtarzamy więc z naciskiem: wszystko - kawę i czekoladę oraz herbatę (acz z wyjątkiem, bo rosyjski obyczaj podawania czaju w szklankach się u nas rozpowszechnił, z czym s.v. się zgadza, wyjąwszy bardziej oficjalne okazje) - pijemy ze szkieł. Białych i przezroczystych (wyjąwszy wina reńskie), lecz różnych kształtów i grubości, o czym niebawem.
 Brat Chama

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski