Bilety na Gubałówkę kupimy w internecie

Szykują się nowe ułatwienia związane z kolejką na Gubałówkę. Już od tego lata Polskie Koleje Linowe wprowadzają system upraszczający zakup biletów. Można będzie je nabyć bez stania w kolejce - przez internet.

Zmiany na Gubałówce to kolejny krok spółki, pragnącej zniwelować kolejki, jakie w szczycie sezonu turystycznego od lat pojawiały się przy kasach. - Wprowadzamy system taki sam, jaki funkcjonuje już w kolejce linowej na Kasprowy Wierch - mówi Piotr Gosek, prezes PKL.

Oznacza to, że w wakacje ruszy system internetowej sprzedaży biletów. Poprzez stronę pkl.pl każdy turysta będzie mógł nabyć bilet i wydrukować go sobie w domu. Możliwe będzie także przesłanie go w formie elektronicznej na smartfona.

- Z takim biletem, czy to na kartce papieru, czy w telefonie, turysta będzie mógł podejść do dolnej stacji kolejki, przystawić bilet do specjalnego skanera i bez kolejki do kasy wejść do wagonika - mówi prezes Gosek.

Na razie system jest w fazie testów. Przy dolnej stacji stanęła już jednak specjalna bramka dla turystów z zakupionymi online biletami.

- Jak testy wyjdą pomyślnie, system ruszy pełną parą - zapowiada Gosek.

To jednak nie koniec ułatwień. Najprawdopodobniej już w te wakacje w mieście pojawią się tzw. biletomaty - urządzenia, w których turysta sam będzie mógł zakupić bilet na daną kolejkę i określoną godzinę wjazdu. By dokonać transakcji będzie potrzebował karty kredytowej. - Na początek chcemy takie urządzenie ustawić obok naszej centrali przy Krupówkach - mówi Piotr Gosek. Niewykluczone jednak, że biletomaty znajdą się także w innych częściach miasta.

Zdaniem PKL pomoże to rozładować kolejki. - Tak na pewno będzie. Widać to choćby po kolejce na Kasprowy Wierch - uważa Zbigniew Balicki, prowadzący pensjonat.