Billa Gates’a jeszcze tu nie było, ale na pewno przyjedzie

Jak co roku impreza przyciągnęła całe rzesze pasjonatów, którzy mogli brać udział w wykładach, warsztatach i konkursach związanych z szeroko rozumianą branżą IT.

Imprezę organizowaną od 2005 roku przygotowują studenckie koła z czterech największych krakowskich uczelni:Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Politechniki i Uniwersytetu Ekonomicznego. Poza możliwością poszerzenia swojej wiedzy, uczestnicy festiwalu mogą tu również zawrzeć ciekawe znajomości, czy porozmawiać z rekruterami największych korporacji, które również wysyłają swoich pracowników na tę imprezę.

W ramach konferencji poruszono mnóstwo tematów związanych z szeroko rozumianą informatyką - od sztucznej inteligencji po gry komputerowe.

- Chcemy by festiwal przyciągał jak najwięcej ludzi, dlatego też nie ograniczamy się tylko do tematów ściśle informatycznych i staramy się zainteresować imprezą także humanistów - tłumaczy koordynator projektu, Bartłomiej Balsamski. - Na festiwalu, swoje wykłady prowadzą również filozofowie.

Studencki Festiwal Informatyczny to nie tylko okazja do poszerzenia wiedzy, ale również do poznania ewentualnego przyszłego pracodawcy. Elżbieta i Łukasz studiują na III roku informatyki Akademii Górniczo-Hutniczej. Informatyka to ich pasja, ale nie ukrywają, że już rozglądają się za potencjalnym pracodawcą. - Odbyłam taką próbną rozmowę i stworzyłam ze specjalistami swoje CV - mówi Elżbieta. - Jeśli będę tu w przyszłym roku, na pewno intensywniej zacznę rozglądać się za pracą.

- Jesteśmy tutaj jednak głównie jako pasjonaci informatyki - dopowiada Łukasz. - Muszę przyznać, że festiwal jest znakomicie zorganizowany. Byłem tu przed rokiem, jestem dziś i jeśli tylko czas pozwoli, na pewno będę w przyszłym roku.

Festiwal informatyczny to nie tylko nauka, ale też zabawa. Organizatorzy w całą sieć programu festiwalowego wpletli liczne gry i zabawy, w których można było wykazać się spostrzegawczością, refleksem i oczywiście wiedzą informatyczną.

Szczególnym wydarzeniem był pięciogodzinny hackathon czyli rodzaj informatycznego maratonu w trakcie którego uczestnicy mieli za zadanie dzięki własnym umiejętnościom programistycznym zmierzyć się ze postawionym przez organizatorów problemem.

Nie trzeba dodawać, że zwycięzcy i wyróżnieni wszystkich konkursów i gier otrzymywali cenne prezenty.

Festiwal z roku na rok przyciąga coraz więcej, coraz słynniejszych prelegentów nie tylko z Polski, ale i zza granicy. Jak stwierdzili organizatorzy: Billa Gates’a jeszcze tu nie było, ale spokojnie, na pewno przyjedzie.