W tym samym programie zdarzenia sprzed lat opisał też mężczyzna, który był ofiarą tej przemocy.
Duchowny powiedział, że głęboko żałuje i bardzo przeprasza. Nie wykluczył, że ofiar jego niemoralnych czynów było więcej. Kapłan pracował w szkole katolickiej w ‘s-Heerenberg. Przypadki wykorzystywania seksualnego chłopców mieszkających właśnie w tym internacie w latach 50., 60. i 70. ubiegłego wieku opisała pod koniec lutego prasa. Wywołało to lawinę zgłoszeń innych osób molestowanych w dzieciństwie, co skłoniło holenderski Episkopat do przeprowadzenia "szerokiego, zewnętrznego i niezależnego" dochodzenia w tej sprawie.
Konferencja Episkopatu Holandii i Holenderska Konferencja Zakonów ogłosiła przedwczoraj, że rozpocznie się ono "tak szybko, jak to możliwe". Na czele niezależnej komisji stanie były minister edukacji i były burmistrz Hagi Wim Deetman, który jest protestantem.
Holenderscy biskupi przyznali, że są głęboko poruszeni ujawnianymi przypadkami molestowania, do których doszło w instytucjach Kościoła.
(JBA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?