Biuletyn pisany przez młodzież i mieszkańców ma zastąpić „Echo Czyżyn” i znieść podziały

Na ostatniej sesji większość radnych „czternastki” podjęła decyzję, by zrezygnować z finansowania biuletynu, bo jest tubą propagandową tylko jednej grupy radnych. Wcześniej radni nawzajem oskarżali się o manipulowanie treściami w lokalnym piśmie i faworyzowanie jednej grupy radnych.

Tyle że mieszkańcy Czyżyn od zawsze byli związani z dzielnicowym biuletynem i nie są zachwyceni jego wycofaniem. - Podając argument, że wszystko można przeczytać w internecie, można też zlikwidować biblioteki. W gazetce piszą przecież o tym co się dzieje na naszych osiedlach, a tu dużo jest starszych, bez dostępu do internetu - mówią czyżynianie.

Alternatywne rozwiązanie, które ma zapobiec pozostawieniu mieszkańców bez informacji zaproponował jeden z radnych - Wojciech Krzysztonek. Na ostatnie posiedzenie komisji ds. Echa Czyżyn zaprosił dyrektorów szkół z terenu dzielnicy i zaproponował im wydawanie lokalnego czasopisma, ale jak twierdzi, bezstronnego, nie zawłaszczanego przez żadną grupę radnych.

- Chodzi o utworzenie takiej Czyżyńskiej Akademii Dziennikarstwa, w której uczniowie, ale także inni zainteresowani mieszkańcy pod nadzorem pedagogów, przede wszystkim polonistów, pisaliby o tym, co dzieje się w Dzielnicy XIV - tłumaczy radny Krzysztonek.

Efektem ich pracy miałby być kwartalnik wydawany dla mieszkańców, w którym pojawiałyby się nie tylko informacje o pracy radnych, inwestycjach i planach, ale przede wszystkim o ciekawych wydarzeniach kulturalnych i edukacyjnych, czy działaniach organizacji pozarządowych. - Taki biuletyn byłby własnością nie radnych, ale mieszkańców i pozwoliłby uniknąć ingerencji i kontroli radnych w publikowane treści. A może dzięki temu uda nam się znaleźć w Czyżynach przyszłego kronikarza na miarę Ryszarda Kapuścińskiego - mówi Wojciech Krzysztonek. Dyrektorom szkół pomysł się spodobał i do końca miesiąca mają przygotować szczegółowy zarys projektu. W tym roku powinien pojawić się choć jeden pilotażowy numer.

Tymczasem przewodniczący Dzielnicy XIV (w opozycji do radnego Krzysztonka) uważa, że sama idea biuletynu tworzonego przez młodzież i mieszkańców jest bardzo ciekawa, ale nie zastąpi formy kontaktu radnych z mieszkańcami, która wynika ze statutu dzielnicy.

- Już co najmniej pięć razy radni dokonywali zamachu na „Echo Czyżyn” z powodu wewnętrznych konfliktów w radzie. A to tylko szkodzi mieszkańcom. Zobaczymy, czy nowy biuletyn młodzieżowy będzie dobrym medium dla nich, trudno powiedzieć. Może tak być, jeśli faktycznie to uczniowie będą tworzyć publikowane w nim treści - nie tylko w teorii, ale i w praktyce - twierdzi Marek Ziemiański, przewodniczący Dzielnicy XIV.

WIDEO: Styl industrialny w mieszkaniu – jak go stworzyć?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news