18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biznes na walentynkach

Redakcja
Fot. Ingimage
Fot. Ingimage
Walentynki to święto zakochanych, ale też dzień, w którym obroty handlu są szczególnie wysokie. Od lat na walentynkach zarabiają sklepy, restauracje, kwiaciarnie i kina.

Fot. Ingimage

Rozmowa z dr JULIĄ CZERNECKĄ, socjolog z Uniwersytetu Łódzkiego, o marketingu, zarabianiu na tradycji i "motylach w brzuchu"

- Walentynki są skomercjalizowane na całym świecie, ponieważ jest to święto, które świetnie się "sprzedaje". Będąc we dwoje, wypada udać się wtedy na romantyczną kolację, kupić drugiej połowie prezent. W Polsce moda na to święto zaczęła się przyjmować dwie dekady temu wraz ze zmianami w naszym kraju, które zaczęły zachodzić po 1989 roku. Polacy, szczególnie młodzi, chłonęli wszystko co nowe, ponieważ było inne niż wszystko, co znali do tej pory.

- Czy o tradycji w pewnym stopniu decyduje reklama i marketing?

- W Polsce także mamy święto miłości i płodności, czyli noc świętojańską. To święto bardzo stare, a jednak brak mu odpowiedniego "opakowania", dlatego nie istnieje w świadomości tak mocno, jak walentynki. W Dzień Zakochanych większość witryn sklepowych, restauracji jest oklejona czerwonymi serduszkami; kina, teatry przygotowują romantyczny repertuar. Współczesna kultura poprzez filmy, seriale, rozmaite poradniki bardzo silnie lansuje kult idealnego związku kobiety i mężczyzny. Miłość jest utożsamiana z nagłym zakochaniem, "różowymi okularami", "motylami w brzuchu". Marketing, reklama i przekazy kulturowe mówią nam, że mamy jedno życie, które należy przeżyć intensywnie, ciekawie, niepowtarzalnie.

- Czy jako społeczeństwo jesteśmy podatni na zagraniczne trendy?

- Szybkim zmianom społeczeństwo polskie, a szczególnie młode pokolenie, ulegało dwadzieścia lat temu. Dzisiaj mamy większy dystans, do niektórych rzeczy się przyzwyczailiśmy. Nadal część Polaków czuje się rozdartych między tradycyjnymi wartościami związanymi z rodziną, a nowoczesnymi, takimi jak indywidualizm, robienie kariery zawodowej. Niektórzy są bardziej podatni na wpływy, inni mniej. Tak jest właśnie z walentynkami - jedni je uwielbiają i kultywują, inni wybierają się na imprezy antywalentynkowe, pokazując sprzeciw wobec komercjalizacji takich świąt, a jeszcze inni w ogóle do tego dnia nie przykładają wagi.

Rozmawiała Katarzyna Klimek-Michno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski