Upalne Belo Horizonte nowotarżanin zamienił na bardzo ciepłą Guadalajarę, położoną ponad 1500 m n.p.m. W przypadku Błażusiaka (KTM), od lat mieszkającego w Andorze (w Pirenejach), niższe ciśnienie powietrza nie powinno mieć żadnego wpływu na formę startową. Poza tym jest on rodowitym góralem.
Niewiadomą jest specyfika nawierzchni, bo"Taddy" nigdy nie startował w Meksyku. A doświadczenie uczy, że w MŚ można spodziewać się bardzo przyczepnej ziemi lub "betonu", który nasączony wodą zamienia się w niebezpieczne lodowisko. Bardziej przewidywalna jest konfiguracja toru. - Budowniczymi mają być fachowcy, którzy przygotowują dobrze mi znane obiekty w endurocrossie w USA. Spodziewam się dość szybkiego toru i mocno "skakanego - przypuszcza Błazusiak.
Gratką dla jego kibiców jest film pt. "Taddy z Nowego Targu". Krótkometrażowa (25 minut) produkcja Urzędu Miasta Nowego Targu i Telewizji Kraków ukazuje drogę Błażusiaka na szczyt, okupioną latami poświęceń i systematyczną pracą. Nad klasą Polaka rozpływa się m.in. Alain Blanchard, dyrektor cyklu MŚ: "Taddy" jest na pewno najbardziej znanym i utalentowanym zawodnikiem superenduro. To najlepszy ambasador dyscypliny na świecie". Film jest dostępny w internecie, a najbliższa emisja odbędzie się 9 lutego (godz. 19.05) na antenie TVP Kraków. (AG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?