Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błażusiak we Francji chce świętować tytuł

Artur Gac
Tadeusz Błażusiak
Tadeusz Błażusiak Michał Klag
Sporty motorowe. Jazda we Francji bez brawury wystarczy Tadeuszowi Błażusiakowi do utrzymania dużej przewagi i przystemplowania piątego z rzędu tytułu mistrza świata w superenduro.

Dziesięć zwycięstw w dotychczasowych piętnastu finałach zapewniło motocykliście z Nowego Targu wielki komfort przed finałową rundą w Parc des Expositions w mieście Tours. Przewaga "Taddy'ego" nad drugim w klasyfikacji generalnej Brytyjczykiem Davidem Knightem wynosi aż 39 punktów, a do zgarnięcia we Francji pozostają już tylko maksymalnie 63 "oczka".

- Taka sytuacja jest dużym udogodnieniem dla Tadeusza, ale trzeba mieć dużo pokory, bo przewagi nigdy za wiele. To wielki plus dla psychiki, bo nie ma obciążenia, że trzeba za wszelką cenę walczyć o każdy milimetr toru. Tadeusz już wiele razy udowodnił, że potrafi okiełznać swój temperament i jest w stanie wykalkulować, że czasami bardziej opłaca się dojechać do mety na drugiej pozycji - analizuje Wojciech Błażusiak, brat i menedżer gwiazdora światowego enduro.

O opanowanym do perfekcji radzeniu sobie ze stresem świadczy fakt, że zbliżająca się data decydujących zawodów w żaden sposób nie wpływa na "Taddy'ego" nastawienie. Takim usposobieniem 30-letni Błażusiak robi wielkie wrażenie na kibicach i podcina skrzydła rywalom. - Przedwczoraj rozmawialiśmy przez telefon i w głosie Tadeusza nie wyczułem kompletnie żadnej zmiany. Po prostu do perfekcji opanował radzenie sobie z emocjami - chwali brata menedżer.

Wiadomo, że zawodnik Automobilklubu Krakowskiego w ostatnich dniach nie szukał na siłę nowych ustawień w motocyklu i we Francji wystartuje tak samo skonfigurowaną maszyną. Ewentualne kosmetyczne poprawki mechanicy naniosą na miejscu, w zależności od konfiguracji toru. Do Francji, na świętowanie tytułu mistrza globu, nie wybiera się brat "Taddy'ego".

- Robię to z premedytacją, bo nie byłem na poprzednich rundach i na ostatniej prostej nie chcę namieszać. Po co burzyć Tadeuszowi koncentrację - śmieje się Błażusiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski