Kot rasy savannah Fot. Theta/Internet
Rasy kotów
Jest to bowiem rasa bardzo młoda, rzadka - i droga. Powstała w wyniki skrzyżowania kota domowego z afrykańskim serwalem. W ten sposób "wyprodukowano" bardzo dużego kota o futerku upstrzonym brązowymi lub czarnymi cętkami. Pyszczek odziedziczył po dzikim przodku. Jego uszy są duże, korpus i nogi - wydłużone. Poszczególne pokolenia savannah różnią się od siebie w związku z różnym odsetkiem krwi dzikiego przodka.
Stopień pokrewieństwa z serwalem jest specjalnie oznaczany. Tak więc savannah z oznaczeniem F1 to w 53 procentach serwal, natomiast F3 - tylko w 16 procentach. Jest jeszcze odmiana SBT - tzw. czyste savannach. Należy też pamiętać, że pod tą nazwą występuje także zupełnie inna rasa kotów. W Wielkiej Brytanii wyhodowano koty będące krzyżówką kotów bengalskich i syjamskich. W efekcie otrzymano niebieskookie osobniki o budowie syjama, ale z ubarwieniem bengala.
Historia tej rasy zaczyna się w 1986 roku, kiedy to pewna hodowczyni kotów bengalskich skrzyżowała kotkę domową z serwalem. Nowa rasa została uznana w 2001 roku. Według zapewnień zagranicznych hodowców, są to koty bardzo przyjazne, inteligentne, chętnie bawiące się z dziećmi i uwielbiające wodę.
W Polsce pierwsza kotka hodowlana pojawiła się bodajże w 2008 roku, a w 2009 można było przeczytać, że urodziła kocięta. Od jakiegoś czasu jednak o hodowlach savannah nie słychać. Może to i dobrze, bo nie jest to kot dla każdego. Już jego rozmiar i potrzeba ruchu sprawia, że powinien mieć do dyspozycji duży dom z ogrodem albo przynajmniej pokaźną wolierę.
Znawcy tematu twierdzą, że koty te mają problemy z przystosowaniem się do życia w grupie innych zwierząt. Aby normalnie funkcjonować, wymagają stałego kontaktu z człowiekiem, a więc ktoś, kto opuszcza dom na wiele godzin, nie powinien się na takiego kota decydować. Nie poleca się ich także do domów z małymi dziećmi - choćby dlatego, że zabawa z ważącym nawet do 30 kg zwierzakiem może skończyć się bardzo nieprzyjemnie.
Dodatkową barierą - nawet dla tych, którzy wymarzyli sobie posiadanie wielkiego dzikiego kota - jest jego cena. W zależności od pochodzenia rodziców, wykastrowany kot rasy savannah kosztuje od 500 do 4000 dolarów. Ponieważ w Polsce raczej kupić go nie można, dochodzą do tego koszty transportu. Najtaniej wypada sprowadzenie go z Niemiec. Ale jeśli ktoś zechce zakupić kota w renomowanej amerykańskiej hodowli, musi się liczyć z dodatkowym wydatkiem rzędu nawet 1000 dolarów.
Barbara Matoga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?