Bliżej decyzji środowiskowej dla budowy mostu przez Wisłę w gminie Nowe Brzesko

O losy przeciągających się procedur związanych z lokalizacją przeprawy pytał radny Kamil Kłoda.

- Słyszymy na ten temat sporo plotek. Chciałbym usłyszeć informacje z pierwszej ręki – mówił.

Wprawdzie inwestorem w tym wypadku nie jest gmina Nowe Brzesko, a Zarząd Dróg Wojewódzkich, to w tej chwili właśnie w nowobrzeskim UGiM trwają procedury, zmierzające do wydania decyzji środowiskowej, która jest warunkiem do podejmowania kolejnych kroków. Z informacji udzielonej przez Monikę Biernacką-Czajkę wynikało, że może ona zostać wydana już po 20 czerwca. Pozytywnie na temat przebiegu inwestycji wypowiedziały się już Wody Polskie, Inspekcja Sanitarna, a Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uzgodniła jej przebieg i wydała swoje zalecenia.

To nie pierwsza procedura, zmierzająca do wydania decyzji środowiskowej dla budowy nowego mostu. Pierwsza dotyczyła lokalizacji w Hebdowie, przeciwko czemu jednak zaprotestowali mieszkańcy i zakon pijarów, a wojewódzki konserwator zabytków uznał ten wariant za „niedopuszczalny”. W efekcie procedura została przerwana, choć jej zwolennikami są władze gminy Nowe Brzesko. Te tłumaczą, że byłoby to najlepsze rozwiązanie z punktu widzenia planowanej budowy obwodnicy Nowego Brzeska oraz do dojazdu do strefy gospodarczej.

Gdy „upadł” wariant hebdowski na krótko do roli faworyta urosła lokalizacja przewidująca budowę mostu w rejonie ulicy Nękanowice. Ta również spotkała się z protestem mieszkańców, a jej wersja poprawiona – o wiele mniej kontrowersyjna – nie stała się wariantem preferowanym z powodu dożo wyższych kosztów.

W efekcie wiele wskazuje na to, że stanąć może na lokalizacji Śmiłowice – Świniary, której początkowo dawano najmniejsze szanse na realizację. Wynikało to przede wszystkim z wysokich kosztów. Po wprowadzonych zmianach we wrześniu ubiegłego roku zainteresowani mieszkańcy zostali zaznajomieni z nową wersją mostu, która miała być dużo tańsza od pierwotnych założeń. Most miał kosztować 104 mln złotych. Obniżenie kosztów wynikało głównie z rezygnacji z budowy pylonów i posadowieniu mostu ma ziemnym wale.

Dyskusje na tematy budowa nowego mostu na Wiśle w rejonie Nowe Brzeska trwają już szósty rok. ZDW jest zdeterminowany, by inwestycję rozpocząć, gdyż istniejący most w Nowym Brzesku nie tylko nie spełnia współczesnych wymagań (posiada jedne pas ruchu), to jeszcze ze względu na stan techniczny w perspektywie kilku lat może zostać zamknięty. Tymczasem budowa nowego mostu i przebiegu drogi wojewódzkiej 775 uzyskała wsparcie w ramach programu Mosty dla Regionów.

Burmistrz Nowego Brzeska Krzysztof Madejski zapewnia, że choć osobiście wolałby, aby most powstał w Hebdowie, nie będzie stawiał przeszkód lokalizacji śmiłowickiej.

- Jeżeli wszystkie instytucje wyrażą na to zgodę, wszystkie dokumenty zostaną wydane, to gmina na pewno wyrazi zgodę i podpisze decyzję środowiskową. Dla nas najważniejsze jest, by most był na terenie gminy Nowe Brzesko. Zdajemy sobie sprawę z jakimi sprzeciwami spotkały się dwie pozostałe lokalizacje i nie będziemy blokować tej wybranej – przekonuje.

Wzrasta popyt na rynku nieruchomości