Docelową imprezą są igrzyska, ME miały drugorzędny charakter. Mimo to są dobre wyniki. Najlepiej wypadł Jan Szymański (Poroniec Poronin). Jako jedyny wystartował w finałowym biegu na 10 000 m. Przystępował do niego z 6. pozycji, był ostatni i spadł łącznie na 8. lokatę (152,118 pkt). Dziewiąty był Konrad Niedźwiedzki (Poroniec, 110,708), 10. Zbigniew Bródka (Błyskawica Domaniewice, 110,884).
- Jestem bardzo zadowolony z trzech biegów, nie mogę tego powiedzieć o 10 kilometrach, które były najcięższe w tym sezonie. Bardzo fajnie jest jechać w finale i być w gronie najlepszych. Ósme miejsce jest moim najlepszym w życiu - napisał Szymański na Facebooku.
Polacy błyszczeli na 500 m i 1500 m. Niedźwiedzki był 2. na 500 m (36,06) i 1500 m (1.46,16), a Bródka dwukrotnie trzeci (36,07 i 1.46,19). Szymański zajął w tych konkurencjach 6. (36,35) i 5. miejsce (1.46,39), oraz był najlepszy z Polaków na 5000 m - 8., z czasem 6.26,38 (Niedźwiedzki 12., Bródka 15.).
Na 10. miejscu znalazła się Katarzyna Bachleda-Curuś (Poroniec, 120,889 pkt). Złożyły się na to 5. lokata na 500 m (39,59), 9. na 5000 m (4.09,80) i 13. na 1500 m (1.59,00). Na tym ostatnim dystansie równo o sekundę szybsza była jej klubowa koleżanka Luiza Złotkowska (8. lokata). Ponadto bieg na 500 m ukończyła na 13. pozycji (40,42), 5000 m - na 14. (4.13,46). Łącznie zajęła 12. miejsce, tuż za nią była Natalia Czerwonka (Cuprum Lubin).
(ART)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?