Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia. Mostek przy Parkowej groźny dla aut i ludzi

Małgorzata Więcek-Cebula
Małgorzata Więcek-Cebula
Józef Serwiński z Bochni  często spaceruje po  parku. Mężczyzna boi się, że pewnego dnia zaniedbany most runie do potoku Babica
Józef Serwiński z Bochni często spaceruje po parku. Mężczyzna boi się, że pewnego dnia zaniedbany most runie do potoku Babica Tomasz Rabjasz
Po naszej interwencji urzędnicy magistratu zainstalowali słupki, uniemożliwiające wjazd pojazdem na rozsypującą się przeprawę

Urszula Michno przez most przy ulicy Parkowej przechodzi kilka razy dziennie.

- Mieszkam przy ul. Gipsowej, więc tędy skracam sobie drogę do centrum miasta - opowiada starsza kobieta. Gdy przechodzi mostek zawsze zastanawia się jednak, ile on jeszcze wytrzyma. Przecież od spodu praktycznie cały przegnił.

Nie trzeba wcale być specjalistą, żeby dostrzec, iż w drewnianej konstrukcji mostu niektóre belki powypadały. Kolejne ledwo się trzymają. Z fatalnego stanu przeprawy - łączącej miasto z kilka lat temu zrewitalizowanym parkiem - zdaje sobie sprawę także Józef Serwiński.

- Dużo spaceruję i przyznam szczerze, że przechodzę przez ten most zawsze z duszą na ramieniu - mówi mieszkaniec Bochni.

Problem jest znany

O tym, że przeprawa staje się niebezpieczna wiedzą od dawna urzędnicy bocheńskiego magistratu.

Dokładnie rok temu przeprowadzali jego przegląd. Już wtedy było oczywiste, że most wymaga pilnego remontu. Tym bardziej, że korzystają z niego nie tylko piesi, ale także osoby, które samochodami dojeżdżają do domów położonych u podnóża wzgórza Uzbornia.

Droga zamknięta

Kilka dni temu, po interwencji naszego reportera, przed mostem zamontowano słupki uniemożliwiające przejazd aut. Mieszkańcom wyznaczono objazd, którym bezpiecznie mogą dotrzeć do domów.

Wszystko wskazuje również na to, że w tym roku most doczeka się naprawy.

- Nie wiadomo na razie jaki zakres będzie miał remont. Zleciliśmy wykonanie ekspertyzy, która wykaże, w jakim kierunku powinny iść prace: ewentualnej naprawy czy rozbiórki - mówi Stefan Kolawiński, burmistrz Bochni. Ekspertyza ma być gotowa w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Burmistrz liczy na to, że most uda się naprawić, bez konieczności całkowitej rozbiórki.

- Od zakresu tych prac będzie zależał koszt planowanej inwestycji - dodaje Kolawiński. W tegorocznym budżecie Bochni na remont mostu przy ul. Parkowej zarezerwowano jedynie 150 tysięcy zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bochnia. Mostek przy Parkowej groźny dla aut i ludzi - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski