- Czasem z trenerem Gmitrukiem współpracujemy przy pojedynczych imprezach, czekamy na informację. Sprawa wyjaśni się w najbliższych dniach. Trochę karta walk jest tam „zapchana”, jednak bardzo bym chciał, żeby Daniel miał czterorundowy pojedynek - mówi Jerzy Galara, trener Bociańskiego.
Co ciekawe, właśnie 12 grudnia Bociański skończy 21 lat, a występ obok tak znanych zawodników jak Michał Syrowatka, Dariusz Sęk czy Maciej Miszkiń byłby świetnym prezentem urodzinowym. Do tego imprezę będzie transmitować Polsat Sport. - Ale nam nie zależny, żeby już w tym momencie Daniel był pokazywany w telewizji.
Nie to jest najważniejsze - twierdzi. Galara dodaje: - Bardziej skupiamy się na rozwoju sportowym. Czasem jest tak, a w Polsce było kilka przypadków, że medialność wyprzedza poziom zawodnika. Nie chcę, żeby coś takiego stało się udziałem Bociańskiego. Co prawda Daniel prezentuje na tyle dobry poziom, żeby być na antenie, ale dla mnie najważniejsze, by po prostu walczył. Nawet bez transmisji. Jest młody, niech „łapie” pojedynki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?