Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Bogacze” pokonali producentów opium

Magdalena Nałęcz
Kabul. Bojownicy Państwa Islamskiego po raz pierwszy zajęli znaczną część terytorium Afganistanu, wypierając tym samym z tego terenu część wojsk talibów.

Zgodnie z relacją świadków setki rebeliantów Państwa Islamskiego wyparły talibów z kilku dystryktów prowincji Nangarhar, gdzie ci zajmowali się uprawą maku i produkcją opium. Dzięki niej wspomagali finansowo działania zmierzające do obalenia afgańskiego rządu. Haji Abdul Jan, członek starszyzny w dystrykcie Achin, powiedział Agencji Reutera, że bojownicy IS przyjechali w białych ciężarówkach, na których zamontowano karabiny maszynowe.

_– Talibowie nie byli w stanie odeprzeć ich ataku i uciekli – _powiedział Abdul Jan. Dodał również, że niektórzy mieszkańcy przyjęli nadejście bojowników życzliwie, ponieważ ci – przeciwnie niż talibowie – nie zmuszają ich do zapewniania sobie żywności oraz mieszkań, lecz „mają dużo pieniędzy i wydają je na jedzenie oraz nakłanianie młodych mieszkańców wiosek do przyłączenia się do bojowników”. Najeźdźcy składają się głównie z byłych talibów, rozczarowanych nieudanymi próbami powrotu ugrupowania do władzy, oraz zagranicznych bojowników.

Rzecznik lokalnej władzy Noman Atefi poinformował, że bojownicy IS znajdują się obecnie w siedmiu lub ośmiu dystryktach. Pomimo że bojownicy IS są opisywani jako zasobni oraz dobrze zorganizowani, afgański rząd oraz jednostki szkoleniowe USA twierdzą, że dżihadyści raczej nie zdobędą dużego poparcia w Afganistanie. Sami talibowie, którzy wcześniej ostrzegali IS przed ingerowaniem w Afganistanie, twierdzą, że napastnicy nie są członkami organizacji, lecz „złodziejami i bandytami”. _– Niedługo uwolnimy mieszkańców wiosek i __oczyścimy ten teren – _powiedział rzecznik talibów Zabihullah Mujahid.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski