Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boguski i Głowacki robią trenerskie papiery

Piotr Tymczak
Piłka nożna. Doświadczeni zawodnicy Wisły Kraków jeżdżą do Białej-Podlaskiej na kurs PZPN.

- Ten kurs robię wbrew sobie. Nie wiem co ja tam robię - śmieje się Głowacki. - Być może to powołanie do trenerki zstąpi na mnie. Na razie uczę się, przyglądam. Z kursu na kurs jest ciekawiej. Może więc coś z tego będzie - dodaje kapitan wiślaków.

Kurs odbywa się w przerwach na zgrupowania reprezentacji, od poniedziałku rano do środy do godz. 13. Dwaj wiślacy jeżdżą na niego razem z byłym zawodnikiem „Białej Gwiazdy” Radosławem Sobolewskim (obecnie Górnik Zabrze). - Jak Radek Sobolewski był w Wiśle to razem z nim poszedłem na kurs UEFA C.
Wtedy zaczęliśmy naszą edukację. Teraz jak była możliwość na kolejny jej szczebel, to skorzystaliśmy. To takie zabezpieczenie na przyszłość -
mówi Boguski. Podczas zajęć w ławce siedzi z innym byłym wiślakiem Wojciechem Łobodzińskim (obecnie Miedź Legnica). W szkoleniu biorą udział same znane nazwiska z ekstraklasy, m.in. Marek Saganowski, Marcin Żewłakow, Aleksandar Vuković, Edi Andradina. Pod okiem m.in. trenerów-nauczycieli Stefana Majewskiego i Dariusza Pasieki uczestnicy biorą udział w kursie UEFA B + A. - Atmosfera nie jest luźna, ale też nie bardzo napięta. Jest dyscyplina, ale bez przesady - komentuje Boguski.

Kurs potrwa on do końca przyszłego roku. Kto zdobędzie zaliczenie, będzie mógł zapisać się na kurs UEFA PRO, po którym można prowadzić drużynę w ekstraklasie. - Wydaje mi się, że bardziej mam predyspozycje do tego, aby zostać trenerem młodzieży. Nie wykluczone jednak, że w przyszłości będę trenerem seniorów. Obecnie __zbieram doświadczenia - mówi Boguski.

Na razie uczniowie poznawali głównie metodykę szkolenia młodzieży. Dowiadywali się jak ważna jest koordynacja, jak uczyć techniki, prowadzić zajęcia wytrzymałościowe, szybkościowe, siłowe, jak w poszczególnych grupach wiekowych rozkładać akcenty na zabawę i inne elementy treningu. Wzorce są głównie z zachodu, m.in. z Niemiec.

Są też zajęcia z pedagogiki. - Zastanawialiśmy się wspólnie jakie cechy ma mieć idealny trener - opowiada Boguski. - Dowiedziałem się, że podczas zajęć na boisku trener powinien mieć proporcje dobrych uwag do złych osiem do jednego. Wiem, że w praktyce wygląda to inaczej, ciężko powiedzieć coś dobrego o zawodniku, skoro wiele razy źle wykonuje zadanie. Ale takie są ostatnio wytyczne, takie są trendy - dodaje.

- Ten kurs robię wbrew sobie. Nie wiem, co ja tam robię - śmieje się Głowacki. - Być może to powołanie do trenerki zstąpi na mnie. Na razie uczę się, przyglądam. Z kursu na kurs jest ciekawiej. Może więc coś z tego będzie - dodaje kapitan wiślaków.

Kurs odbywa się w przerwach na zgrupowania reprezentacji, od poniedziałku rano do środy, do godz. 13. Dwaj wiślacy jeżdżą na niego razem z byłym zawodnikiem „Białej Gwiazdy” Radosławem Sobolewskim (obecnie Górnik Zabrze). - Jak Radek Sobolewski był w Wiśle to razem z nim poszedłem na kurs UEFA C. Wtedy zaczęliśmy naszą edukację. Teraz jak była możliwość przejścia na kolejny jej szczebel, to skorzystaliśmy. To takie zabezpieczenie na przyszłość - mówi Boguski. Podczas zajęć w ławce siedzi z innym byłym wiślakiem Wojciechem Łobodzińskim (obecnie Miedź Legnica). W szkoleniu biorą udział same znane nazwiska z ekstraklasy, m.in. Marek Saganowski, Marcin Żewłakow, Aleksandar Vuković, Edi Andradina. Pod okiem m.in. trenerów-nauczycieli Stefana Majewskiego i Dariusza Pasieki uczestnicy biorą udział w kursie UEFA B + A. - Atmosfera nie jest luźna, ale też nie bardzo napięta. Jest dyscyplina, ale bez przesady - komentuje Boguski.

Kurs potrwa do końca przyszłego roku. Kto zdobędzie zaliczenie, będzie mógł zapisać się na kurs UEFA PRO, po którym można prowadzić drużynę w ekstraklasie. - Wydaje mi się, że bardziej mam predyspozycje do tego, aby zostać trenerem młodzieży. Nie wykluczone jednak, że w przyszłości będę trenerem seniorów. Obecnie __zbieram doświadczenia - mówi Boguski.

Na razie uczniowie poznawali głównie metodykę szkolenia młodzieży. Dowiadywali się jak ważna jest koordynacja, jak uczyć techniki, prowadzić zajęcia wytrzymałościowe, szybkościowe, siłowe, jak w poszczególnych grupach wiekowych rozkładać akcenty na zabawę i inne elementy treningu. Wzorce są głównie z zachodu, m.in. z Niemiec.

Są też zajęcia z pedagogiki. - Zastanawialiśmy się wspólnie, jakie cechy ma mieć idealny trener - opowiada Boguski. - Dowiedziałem się, że podczas zajęć na boisku trener powinien mieć proporcje dobrych uwag do złych osiem do jednego. Wiem, że w praktyce wygląda to inaczej, ciężko powiedzieć coś dobrego o zawodniku, skoro wiele razy źle wykonuje zadanie. Ale takie są ostatnio wytyczne, takie są trendy - dodaje.

Pietrzak na obronę
23-letni Rafał Pietrzak z GKS-u Katowice jest kandydatem do gry w Wiśle Kraków. To obrońca związany kontraktem z katowickim klubem, obowiązującym do końca czerwca tego roku. Jego transfer nie jest jednak wykluczony już zimą. - Pietrzakiem interesują się różne kluby ekstraklasy. Nic jeszcze nie jest przesądzone. Jeżeli będą konkrety, to o nich poinformujemy - mówi Szymon Pacanowski z agencji Fabryka Futbolu. Pod jej opieką są również piłkarze Wisły Radosław Cierzniak i Maciej Sadlok (Pietrzak może go zastąpić na lewej obronie). Pojawiały się spekulacje o możliwości ich przejścia do Legii Warszawa. - Obaj nie prowadzą rozmów z Legią - zaznacza Pacanowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski