Z zawodu - zegarmistrz. Z zamiłowania - muzyk. To dlatego, zamiast naprawiać zegarki, zaczął występować na scenie. W latach osiemdziesiątych było głośno o jego zespole Bikini. Sukcesy osiągał też poza Polską. Tym razem jednak w roli... niezwykłego sprzątacza, który zasłynął tańcem na londyńskich ulicach.
Za sprawą telewizji CNN usłyszały o nim miliony. O kim mowa? O Zbigniewie Cołbeckim, który został bohaterem filmu dokumentalnego „Ziggy Dust”. Dzieło w reżyserii Ryszarda Kruka zobaczymy w Krakowie jutro o godz. 18.30 (Kino Pod Baranami) w związku z odbywającym się w mieście 56. Krakowskim Festiwalem Filmowym.
Kruk śledzi losy tytułowego bohatera już od późnych lat 70-tych, gdy gra on m.in. w Bikini i Rejestracji, po czasy współczesne.
Mówią o nim
W „Ziggy Dust” zobaczymy i usłyszymy osoby związane ze Zbigniewem Cołbeckim. Będą to Kazik Staszewski, ale także Robert Brylewski (Armia, Izrael), Yach Paszkiewicz oraz członkowie Rejestracji i Bikini: Tomek „Siata” Siatka i żona Kazika - Anna Staszewska. - Muza lidera Kultu pojawia się przed kamerą po raz pierwszy - mówi Ryszard Kruk.
Na tropie Zbyszka
Reżyser zwraca uwagę, że tematów do swoich filmów poszukuje zawsze wokół siebie. - Obserwuję rzeczywistość - stwierdza.
- Pewnego dnia spotkałem Zbyszka na ulicy Szerokiej w Toruniu. Zamieniliśmy kilka słów. Dowiedziałem się, że ma żonę, dziecko i że biega w maratonach. Szczególnie ta ostatnia wiadomość zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Myślę sobie: „Muzyk, emigrant, showman, który ma za sobą nawet epizod w cyrku i do tego jeszcze maratończyk! O tym musi powstać film” - opowiada Kruk. I powstał. Praca nad nim trwała prawie rok.
Niejedna twarz bohatera
- „Ziggy” jest bohaterem - przygodą, o którym chętnie opowiadają jego najbliżsi. W poruszający sposób mówi o nim, mniej znany szerokiej publiczności przyjaciel, innym razem wypowiada się Kazik Staszewski, który wspomina ich pierwsze spotkanie po latach niewidzenia - wymienia Kruk.
Poznajemy męskie grono muzyków, wśród których jasnym punktem jest Anna Staszewska, występująca niegdyś w chórkach Bikini.
- Jej relacja jest niezwykle interesująca. Widać, że zupełnie inaczej niż Zbyszek podchodziła do pracy w zespole. Dla niej była to tylko przygoda. On angażował się w występy bardzo poważnie - mówi Kruk.
Jaki jest naprawdę Zbigniew Cołubecki? Jedno jest pewne - to bohater o kilku twarzach. Przekonamy się o tym podczas pokazu „Ziggy Dust” w Krakowie.
Na marginesie: Ryszard Kruk obecnie pracuje nad filmem o muzykach zespołu Republika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?