Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boks. Mistrz olimpijski wciąż sieje postrach. Ofiarą niedoszły rywal Polaka

Artur Gac
Artur Gac
Anthony Joshua (z lewej) bije celnie i z ogromną siłą
Anthony Joshua (z lewej) bije celnie i z ogromną siłą Matt Dunham
Brytyjczyk Anthony Joshua ani trochę nie przejął się presją związaną z pierwszą obroną pasa mistrza świata federacji IBF w wadze ciężkiej. Atletyczny zbudowany pięściarz z chirurgiczną precyzją rozbijał Amerykanina Dominica Breazeale'a i osiągnął swój cel w siódmej rundzie, nokautując rywala w walce wieczoru na gali w Londynie.

25-letni mistrz olimpijski z Londynu w wadze superciężkiej i wicemistrz świata, na zawodowym ringu demoluje kolejnych rywali. Niepokonany Joshua w 17. zawodowej walce rozprawił się z ambitnym, ale bezradnym Breazealem, który musiał przełknąć gorycz pierwszej zawodowej porażki.

Na takie rozstrzygnięcie zapowiadało się od początku pojedynku, zresztą wydawało się, że pojedynek skończy się już w drugiej rundzie. Amerykanin bardzo wyraźnie odczuł uderzenie Brytyjczyka i stracił równowagę, ale na jego korzyść zadziałał fakt, że nie jest (był?) rozbitym pięściarzem, dlatego bardzo szybko zdołał dojść do siebie i w kolejnych minutach walki był w stanie przyjąć jeszcze wiele potężnych uderzeń.

Nie każdy urodził się ze szczęką z betonu, jak Mariusz Wach, który przez 12 rund potrafił przetrwać nawałnicę Władimira Kliczki, więc Breazeale w końcu musiał skapitulować. Losy pojedynku rozstrzygnęły się w 7. rundzie, a początkiem końca był precyzyjny i mocny prawy prosty z rąk mistrza świata.

Pojedyncze uderzenie nie załatwiło sprawy, Amerykanin jeszcze zdołał wstać i próbował pokazać serce do walki, ale kolejny zainkasowany cios już przesądził sprawę. Warto dodać, że Amerykanin był potencjalnym przeciwnikiem dla krakowianina Andrzeja Wawrzyka podczas styczniowej gali na Brooklynie, na której w walce wieczoru Deontay Wilder potężnie znokautował Artura Szpilkę.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Boks. Mistrz olimpijski wciąż sieje postrach. Ofiarą niedoszły rywal Polaka - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski