Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boks. Sebastian Rembecki przestraszył rywala, ale w półfinale nie będzie spacerku

AG
Sebastian Rembecki (z prawej) z trenerem Władysławem Ćwierzem
Sebastian Rembecki (z prawej) z trenerem Władysławem Ćwierzem fot. Facebook KS Górnik Wieliczka
Pięściarz Górnika Wieliczka Sebastian Rembecki (75 kg) bez kropli potu awansował do półfinału młodzieżowych mistrzostw Polski rozgrywanych w Człopie koło Wałcza. W ćwierćfinale Małopolanin miał boksować z Patrykiem Pasternakiewiczem, ale zawodnik klubu RUSHH Kielce odmówił walki.

- W sumie sam nie wiem, dlaczego nie doszło do tego pojedynku. Po prostu przeciwnik powiedział, że nie chce boksować - rozkłada ręce Rembecki, obecnie najlepszy pięściarz w talii trenera Władysława Ćwierza, który wychował Artura Szpilkę.

W eliminacjach zawodnik Górnika Wieliczka najpierw stoczył wymagający pojedynek z Sebastianem Wiktorzakiem (BKS Olimp Szczecin), wygrany 5:0, a następnie z dziecinną łatwością rozprawił się z Dawidem Franczakiem (UKS Śląsk Ruda Śląska). Pojedynek zakończył się już w 1. rundzie przez techniczny nokaut. - Uderzyłem rywala na głowę, dwa razy wypadła mu szczęka i sędzia go poddał. Dla mnie to nie było żadne wyzwanie - stwierdza Małopolanin.

O łatwiźnie nie będzie mowy w półfinale, bo naprzeciwko Rembeckiego stanie świetnie dysponowany krośnianin Stanisław Gibadło (GUKS Carbo Gliwice). - Przede mną starcie z trudnym przeciwnikiem, więc łatwo nie będzie. Czy mam już gotową taktykę? Jeszcze nie, wszystko okaże się dopiero w walce - twierdzi pięściarz, dla którego to debiut w młodzieżowych mistrzostwach Polski (do 23. roku życia).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Boks. Sebastian Rembecki przestraszył rywala, ale w półfinale nie będzie spacerku - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski