Na zespół cieśni nadgarstka skarżą się osoby pracujące przy komputerze Fot. Theta
Jeśli spędzamy po kilkanaście godzin przed komputerem mogą pojawić się dolegliwości: ból ręki, który może być nawet przyczyną bezsenności. Konieczna jest wówczas jak najszybsza wizyta u ortopedy. - Małe kości nadgarstka tworzą tunel, zwany kanałem cieśni nadgarstka. Przez tunel przechodzą ścięgna wprawiające w ruch mięśnie trzech pierwszych palców oraz nerw odpowiedzialny za ich pobudzanie ruchowo-czuciowe. Przykryte są jakby grubą taśmą - troczkiem zginaczy nadgarstka, zwanym też więzadłem poprzecznym - wyjaśnia dr Marek Brożek, ortopeda z NZOS Primus. - W kanale nadgarstka jest wystarczająco dużo miejsca dla wspomnianych ścięgien i nerwu. Jednak w wyniku przeciążeń, wadliwego ustawienia ręki i nadgarstka oraz mikrourazów może dojść do obrzęku ścięgien, które uciskają nerw. W efekcie doznajemy drętwienia, mrowienia i bólu palców, głównie kciuka i palca wskazującego. Ból nasila się nocą, budzi ze snu. Często promieniuje do ręki a nawet karku - dodaje dr Brożek. Zdaniem lekarza, schorzenie to bardzo często mylone jest z bólami kręgosłupa szyjnego i w tym kierunku podejmuje się leczenie, jednak jest to zazwyczaj błąd w diagnostyce. Problem w tym, że zoperowanie pacjenta z zespołem cieśni powinno być jak najszybsze. Powód? Odwlekanie tego w czasie może doprowadzić nawet do utraty czucia w zakresie palców ręki i znacznego osłabienia siły mięśniowej ręki. Leczenie operacyjne spełnia następujące funkcje: lecznicze - poprawia ukrwienie nerwu zatrzymując zmiany degeneracyjne włókien nerwowych oraz profilaktyczne - zabezpiecza przed dalszą degeneracją włókna nerwowego. Im później zaczniemy leczenie, tym trudniej jest przywrócić prawidłowe funkcje nerwom, a w zasadzie powrót tych funkcji może być niemożliwy i zastanie utrwalony - mogą nastąpić zaburzenia czucia i osłabienie siły mięśniowej ręki.
Przyczyną zespołu cieśni nadgarstka mogą być też choroby ogólnoustrojowe (np. nadciśnienie tętnicze, nadczynność i niedoczynność tarczycy), jednak najczęstszy powód to przeciążenia, wadliwe ustawienie ręki i nadgarstka podczas pracy. Nie oznacza to jednak, że wszyscy pracownicy biurowi, kasjerki czy fryzjerki z góry skazani są na dolegliwości. Najlepszym działaniem jest wyeliminowanie lub ograniczenie czynników prowadzących do tego schorzenia. Jak się okazuje, sposobów jest kilka. − Należy przejść z klawiatury laptopa na pełnowymiarową, najlepiej ergonomicznie wyprofilowaną. Podobnie jest z myszką. Najlepsza jest duża, również wyprofilowana. Odradzam używanie touchpada. Warto zaopatrzyć się w żelowe podkładki wspierające nadgarstki podczas pisania i używania myszki. Warto pamiętać też o odpowiednim krześle czy fotelu, koniecznie z podłokietnikami, najlepiej regulowanymi w zakresie wysokości oraz kąta odchylenia − radzi Maciej Żłobiński z firmy Activus zajmującej się wyposażaniem biur. − Niezbędne są również przerwy w pracy, przeznaczone na zmianę pozycji rąk oraz ćwiczenia rozluźniające. (DD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?