- Ojca zawsze inspirowała muzyka o „czarnym” pulsie. Pamiętam, że słuchał płyt Jamesa Browna, Boba Marleya i Talking Heads. Nic dziwnego, że i nas z czasem pociągnęło w tę stronę - wspomina Bartek.
I rzeczywiście: po okresie fascynacji mrocznym metalem w czasach liceum, dzięki zetknięciu się z muzyką Beastie Boys i Run DMC, obaj bracia zwrócili się w stronę hip-hopu.
- Kiedy nagrywałem swój pierwszy album, „Polepione dźwięki” , przesłuchałem z bratem, który zajmował się jego produkcją, całą masę winylowych płyt ojca, z których wycinaliśmy potrzebne sample - i były to głównie krążki z jazzem i funkiem - mówi Bartek, który objawił się światu jako raper Fisz.
Kolejne płyty Fisza i Emade (taki pseudonim przybrał Piotrek) sprawiły, że obaj bracia stali się jednymi z najpopularniejszych wykonawców hiphopu w Polsce. Wszystkim spodobały się tworzone przez nich inteligentne rymy i pomysłowe rytmy.
- To muzyka którą nasiąkliśmy w latach 90., najbardziej rewolucyjny kierunek w tamtych czasach. Używanie sampli, zupełnie nowatorskie podejście do słowotwórstwa, ale też grafitti, inny sposób ubierania się, pierwsze kluby, nowe środowiska. Muzyka bardzo autentyczna, świetnie sprawdzająca się na ulicach, podwórkach, w samochodach i szkołach, która bardzo szybko przeniknął do twórczości wielu artystów - od Milesa Davisa do Janet Jackson - podsumowuje Bartek.
Bracia Waglewscy z czasem wrócili jednak do rocka - a efektem tego stał się garażowy zespół Kim Nowak. Główny nurtem ich działalności pozostaje do dzisiaj jednak hip-hop. I właśnie w piątkowy wieczór zobaczymy ich w tym wcieleniu - pod wspólnym szyldem Tworzywo Sztuczne.
Piątek, 26 lutego, godz. 20, Studio
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?