Procesja ze świecami
Krakowianie tuż po przylocie do Lourdes poszli na procesję ze świecami. To bardzo poruszające przeżycie. Przed figurą Matki Bożej niesionej przez czterech mężczyzn porusza się orszak osób niepełnosprawnych. Jadą na specjalnych wózkach przypominających riksze. Każda osoba niepełnosprawna ma dwóch opiekunów. To wolontariusze zjeżdżający się tu z całego świata. Są wśród nich ludzie różnych zawodów, prawników, bankowców, lekarzy ale dominują studenci.
Procesja ze świecami wyrusza również od groty o godzinie 20:45. Śpiewy rozpoczyna „Salve Regina”. W razie niepogody odbywa się ona w bazylice Piusa X. Na czele procesji niesiona jest kopia figury Matki Bożej z Lourdes. Wielu uczestników niesie w rękach świece osłonięte lampionami. Głównym elementem procesji jest odmawianie różańca, zwykle w różnych językach. Finałowe błogosławieństwo jest po łacinie, po czym następuje wezwanie do pielgrzymów do przekazania sobie znaku pokoju.
Od Wielkanocy aż do października w pobliżu groty Massabielle odbywają się codziennie dwie procesje: Procesja Eucharystyczna i Procesja ze świecami. Procesja eucharystyczna odbywa się codziennie o 16:30. Jej trasa prowadzi spod groty wzdłuż nabrzeży rzeki Gave ku miastu po czym zawraca i wiedzie w kierunku sanktuarium kończąc się błogosławieństwem chorych na placu Różańcowym. Osobom chorym biorącym udział w procesji towarzyszą pielęgniarki i wolontariusze.
Grottes de Bétharram
Korzystając z pięknej pogody krakowianie pojechali do Grottes de Bétharram. To kompleks podziemnych jaskich, położony około 10 km w kierunku od zachodnim od Lourdes. Jaskinie odkryte zostały w 1810 roku i jako jedne z pierwszych grot w Europie, bo już w 1903 roku zostały udostępnione dla zwiedzających. Od samego początku podziemia wyposażone były w oświetlenie elektryczne, co na tamte czasy było rzadko spotykanym luksusem. Całkowita podziemna trasa turystyczna rozlokowana na pięciu poziomach ma prawie 3 km długości, a jej pokonanie zajmuje około półtorej godziny. Pod ziemią turyści zobaczyć mogą m.in. powstałe w ciągu milionów lat imponujące formacje skalne w postaci licznych stalaktytów i stalagmitów. Niektóre z nich przypominają swoim kształtem rzeczy znane z życia codziennego jak np: minaret czy wielki dzwon. Przez dno jaskini przepływa rzeka dlatego część trasy pokonuje się barką co stanowi dodatkową atrakcję. Ostatni etap to przejazd podziemną kolejką.
Sanktuarium Matki Bożej w Lourdes
Sanktuarium Matki Bożej w Lourdes jest światowym centrum pielgrzymek. Co roku odwiedza je 6 milionów pielgrzymów, w tym 100 000 wolontariuszy i 80 000 chorych. Wśród pielgrzymów jest wielu Polaków, również z Krakowa co zdecydowanie ułatwia bezpośrednie połączenie lotnicze liniami Ryanair. W roku 1986, Polska Misja Katolicka we Francji otworzyła w Lourdes „Dom Pielgrzyma”. W Domu oprócz miejsc noclegowych, znajduje się kaplica w której codziennie sprawowana jest Eucharystia, sala konferencyjna Jana Pawła II. Dom otoczony jest pięknym ogrodem, w którym m.in. znajduje się ołtarz polowy oraz pomnik Jana Pawła II. Warto przypomnieć, że krakowscy bracia kurkowi są fundatorami pomnika Jana Pawła II, który znajduje się na terenie ośrodka. Powstał według projektu brata prof. Czesława Dźwigaja, który jest też autorem wyposażenia Domu Polskiej Misji Katolickiej "Bellevue" w Lourdes i auli. im. Jana Pawła II. Nic też dziwnego, że bracia kurkowi odwiedzili to miejsce i złożyli kwiaty przy pomniku swojego Brata Honorowego św. Jana Pawła II. Król kurkowy Piotr M. Mikosz „Europejczyk” uhonorował ks. Eugeniusza Szyszkę oraz siostrę Franciszkę ze Zgromadzenia Sióstr Nazaretek, które prowadzą Dom Pielgrzyma swoim medalem królewskim i pamiątkowym wydawnictwem. Krakowianie podczas podróży do Lourdes mieszkali w hotelu Atlantic, którego właścicielami są Elżbieta i Grzegorz Kuczyńscy. Hotel ma ponad 50 pokoi,od pojedynczych do 5-osobowych. Ma też bogatą historię, należy do trójki najstarszych obiektów przygotowanych do świadczenia usług noclegowych. Za czasów Bernadette Soubirous był to pensjonat rodzinny Gesta-Baylac. W 1982 roku nowy właściciel, by trafić na pierwsze miejsce w spisie telefonicznym zmienił nazwę hotelu na Atlantic. Dziś hotel dostosowany jest dla potrzeb osób niepełnosprawnych, gruntowanie odnowiony zapewnia znakomite warunki pobytu. Jest ulubionym miejscem pobytu delegacji wojskowych z Polski. W gablocie właściciele eksponują pamiątki po honorowych gościach. Znajdują się w niej czapki generalskie m.in. generała broni Zbigniewa Głowienki – Honorowego Brata Kurkowego, jest ryngraf biskupa polowego WP Józefa Guzdka. Grzegorz Kuczyński przekonuje, że w lecie tego roku w tej gablocie znajdzie się jeszcze beret generalski Honorowego Brata Kurkowego Bronisława Kwiatkowskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Król kurkowy Piotr M. Mikosz dołożył do tego zbioru swój medal królewski.
Historia objawień
O historii objawień opowiedział pielgrzymom z Krakowa ks. Eugeniusz Szyszka, jeden z polskich kapłanów pracujących w Sanktuarium. Począwszy od 11 lutego do 16 lipca 1858 14-letnia wiejska dziewczyna Bernadette Soubirous doświadczyła osiemnastu objawień Pięknej Pani. Jej postać ubrana była w białą suknię i biały płaszcz okrywający głowę, przepasana w pasie niebieską szarfą, na stopach znajdowały się żółte róże , na ręce zawieszony miała różaniec. 25 marca 1858 roku, podczas 16. objawienia, w święto Zwiastowania, Piękna Pani powiedziała: Ja jestem Niepokalane Poczęcie...
Jak łatwo się domyślić relacje dziewczynki traktowane były z wielką nieufnością. Jednak świadectwo 14 letniej Bernadette było mocne i doprowadziło do tego, że w1861 miejscowy ksiądz Dominique Peyramale razem ze swym biskupem, Bertrandem-Sévère’em Mascarou Laurence’em kupił od gminy grotę wraz z przyległym terenem, żeby przystosować ją do odwiedzin przybywających pielgrzymów. Wkrótce też rozpoczęto budowę pierwszego z kościołów, istniejącego obecnie jako krypta.
Grota Massabielle
Grota Massabielle (w miejscowym narzeczu: stara skała) w przeciwieństwie do obszernego placu Różańcowego i różnych w formie bazylik, grota Massabielle, gdzie Bernadetta Soubirous doznawała objawień, jest bardzo prosta i surowa. Skała, w której mieści się grota ma wysokość 27 m; sama grota ma 3.80 m wysokości, 9.50 m długości i 9.85 m szerokości. Wnętrze groty nie jest ozdobione, chociaż umieszczono w niej prosty, kamienny ołtarz i pulpit, żeby można tu było odprawiać msze. Ponad główną wnęką jest nisza, gdzie miały miejsce objawienia i na którym od 4 kwietnia 1864 umieszczona jest figura Matki Bożej z Lourdes, dłuta rzeźbiarza polskiego pochodzenia Josepha Fabischa. - Artyście podczas pracy trudno było ustalić wygląd Pięknej Pani – wyjaśniał ks. Eugeniusz Szyszka. - Żadna z pokazywanych Bernadetcie reprodukcji obrazów nie odpowiadała temu, co widziała. Nie widząc innego sposobu, artysta poprosił dziewczynkę, żeby spróbowała uśmiechnąć się i popatrzeć w podobny sposób. Gotową figurę poświęcił biskup Bertrand Laurence. Fundatorkami figury były siostry Lacour z Lyonu. Ma ona 1,88 m wysokości, ubrana jest w białe szaty, w prawej ręce trzyma różaniec, a u jej stóp leżą dwie żółte róże; w takiej formie objawiła się Bernadetcie Soubirous. W sobotę rano podczas polskiej mszy świętej koncelebrowanej przez ks. Eugeniusza Szyszkę wspólnie z kapłanami, którzy przyjechali na pielgrzymkę krakowscy bracia kurkowi w kontuszach zaproszeni zostali do asysty przy ołtarzu. W Lourdes pracuje 30 kapłanów z diecezji i wspólnot religijnych z całego świata. Sanktuarium jest otwarte przez cały rok. Brama główna sanktuarium otwarta jest od 5.30 do północy natomiast ścieżka prowadząca do Groty Objawień jest dostępna całodobowo. Szacuje się, że od otwarcia sanktuarium w 1860 odwiedziło go ok. 200 milionów osób.
Woda w Lourdes
Źródło wody odkryte przez Bernadettę Soubirous w grocie Massabielle istnieje nadal, zostało jedynie przesłonięte szklanym ekranem i podświetlone od dołu. Woda ze źródła została poddana chemicznej analizie przez niezależne laboratoria w 1858 i 1859. Nie odkryto w niej szczególnych, leczniczych właściwości z medycznego punktu widzenia. Pomimo tego jest ona traktowana przez przybywających do Lourdes pielgrzymów jako symbol pobożności. Wielu z nich kupuje figurki Matki Bożej z Lourdes z wodą lub różance zawierające dołączone małe fiolki z wodą źródlaną; można też nabrać wody do własnego pojemnika z zamontowanych koło groty kranów. Za przyczyną wody ze źródła już od pierwszych dni objawień następowały cudowne uzdrowienia. Pierwszą uzdrowioną była Catherine Latapie, która 1 marca 1858 obmyła swoje chore ramię w źródełku. Od tamtego czasu zarejestrowano ponad 7000 przypadków niewytłumaczalnego odzyskania zdrowia, 70 spośród nich Kościół uznał za cudowne.
Krakowskie ślady w cerkwi ukraińskiej
W Lourdes są ślady działalności znakomitego malarza krakowskiego Jerzego Nowosielskiego. Bracia kurkowi poszli zobaczyć polichromię wykonaną przez mistrza Nowosielskiego dla cerkwi w Lourdes. Powstała z fundacji diaspory ukraińskiej, głównie z Ameryki i Kanady. Polichromia powstała w ciągu 3.5 miesiąca pomiędzy styczniem a kwietniem 1984 roku. Niestety artyście nie udało się zrealizować do końca projektu. Pierwotny projekt zakładał jednolitą kolorystykę całego wnętrza, utrzymanej w ciemnej gamie błękitu. Efekt nie podobał się zleceniodawcom. Przyjeżdżali i narzekali, że to ciemne, ponure, a oni oczekiwali złoceń i jasności. Padały propozycje by wnętrze przemalować. Jednak pozostało i dziś cieszy oczy i dusze przybywających tu wyznawców prawosławia.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Grzegorz Kurp: Uzdrowienie fizyczne ma na celu nawrócić człowieka i dać świadectwo
Źródło: x-news.pl
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
