W ubiegłym tygodniu pan Konrad sfotografował taki przypadek (na zdjęciu obok). O wyjaśnienia zwróciliśmy się do krakowskiej policji.
– Funkcjonariusze realizowali doprowadzenie osoby zatrzymanej dokomisariatu. Zuwagi iż wszystkiewyznaczone przednim miejsca postojowe były zajęte, mając nauwadze względy bezpieczeństwa, konieczność szybkiego isprawnego wprowadzenia zatrzymanego dobudynku, podjęto decyzję ozaparkowaniu radiowozu w__miejscu niedozwolonym – tłumaczy Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Przyznaje, że w takiej sytuacji funkcjonariusz powinien użyć sygnałów uprzywilejowania (świetlnych albo błyskowych), czego nie zrobił i dlatego też zostanie z nim przeprowadzona rozmowa instruktażowa, mająca na celu wyeliminowanie w przyszłości podobnych nieprawidłowości.
Sebastian Gleń dodaje, że z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc parkingowych przeznaczonych dla pojazdów policji, z jej strony podjęte zostaną kolejne (wcześniej uzyskano dodatkowe miejsca parkingowe na ul. Wróblewskiego) starania, aby w tym rejonie było więcej miejsc parkingowych dla pojazdów służbowych.
Pan Konrad komentuje: – To nie pierwszy przypadek, kiedy widziałem tam zaparkowane radiowozy. Nieraz są pozostawione nasygnale, ale nie zawsze. Parkują tam też prywatne auta, np. wweekendy.
Nasz Czytelnik przypomina, że znak zakazu wprowadzono w zeszłym roku w ramach modernizacji ulicy. – _Wtedy miasto mogło tak ją zaplanować, aby było parkowanie zdwóch stron częściowo najezdni, aczęściowo nachodniku. Teraz rozwiązaniem byłoby zamontowanie słupków _– mówi pan Konrad.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 20
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?