Gmina poszukuje lokalu lub budynku nadającego się na żłobek. Chce kupić nieruchomość, gdzie na ok. 250-300 mkw. będzie można objąć opieką minimum 50 dzieci. Potrzebny jest budynek parterowy lub piętrowy z dwiema klatkami schodowymi, z dostępem do ogródka lub placu zabaw. Urząd Miasta czeka na oferty do 3 czerwca.
- Staramy się skrócić kolejkę do żłobków. Dlatego są też plany budowy nowych takich placówek - dodaje Jan Machowski z Biura Prasowego Urzędu Miasta Krakowa.
50 nowych miejsc oczywiście sytuacji nie uzdrowi, bo potrzeby są ogromne. Jak podaje magistrat, 118 żłobków niepublicznych i 22 samorządowych dysponuje łącznie 5 tys. 288 miejscami dla dzieci. Natomiast na listach oczekujących do żłobków samorządowych zapisanych jest ok. 1,5 tys. maluchów.
W wielu przypadkach są to dzieci uczęszczające do żłobków prywatnych. Ze względu na różnice w opłatach w placówkach samorządowych i prywatnych rodzice zapisują je na listy rezerwowe. Wysokość opłaty w żłobku miejskim wynosi 350 zł miesięcznie, a w prywatnym od ok. 600 zł do 1800 zł.
Nabór do żłobków jest ciągły, całoroczny, w każdej chwili rodzic może złożyć wniosek o przyjęcie dziecka. Nowi podopieczni przyjmowani są w miarę wolnych miejsc, a najwięcej zwalnia się ich od września, kiedy najstarszy rocznik odchodzi do przedszkola.
W Żłobku Samorządowym nr 12 „Bajkowy Domek” na os. 2. Pułku Lotniczego miejsc jest 116. - A na przyjęcie do wszystkich grup oczekuje teraz 252 dzieci. Do września lista na pewno się jeszcze wydłuży, do ponad 300 - mówi Jolanta Nowak, zastępca dyrektora tej placówki. Zaznacza, że rodzice składają wnioski do kilku żłobków jednocześnie. - Ale na pewno przydałyby się nowe miejsca, ich brak doskwiera rodzicom i jest poważnym problemem - podsumowuje Jolanta Nowak.
W rekrutacji decyduje kolejność zgłoszeń, ponadto pierwszeństwo przyjęcia mają rodziny wielodzietne - posiadacze Krakowskiej Karty Rodzinnej 3+. Placówki przyjmują też niekiedy poza kolejnością osoby w szczególnie trudnej sytuacji. - Bardzo często jesteśmy pytani o preferencje dla samotnej matki, ale takie nie są przewidziane - mówi dyr. Nowak.
Co obecnie robi miasto, by poprawić sytuację? W ostatnim okresie kupiło dwa lokale na żłobki: w 2012 r. - przy ul. Domagały 63 i 65 (obiekt na 60 dzieci) i w 2015 r. przy Dobrego Pasterza 118 c (75 miejsc). W tym roku gmina złożyła wniosek w ramach resortowego programu Maluch 2016 o dofinansowanie zakupu dwóch lokali przeznaczonych na żłobek dla 100 dzieci.
W latach 2016-2017, w ramach budowy mieszkań komunalnych na os. Ruczaj (rejon ul. Jana Kantego Przyzby i Zalesie) planowane jest przeznaczenie lokalu użytkowego na żłobek dla ok. 60 dzieci. Kolejna placówka dla ok. 20 dzieci powstanie w latach 2017-2018 w ramach budowy mieszkań komunalnych w rejonie ul. Kolistej i Lubostroń. W przyszłym roku planowana jest również budowa żłobka dla 100 dzieci przy ul. Lipskiej (Mały Płaszów).
W latach 2016-2018 miasto ma też zwiększać liczbę miejsc opieki nad dziećmi do lat 3, rozbudowując istniejącą bazę placówek samorządowych. Będzie również kontynuować współpracę z podmiotami prywatnymi, współfinansując miejsca dla dzieci.
Magistrat do tej pory generalnie przyjmował, że nie opłaca się prowadzić miejskich żłobków i miasto dotowało miejsca dla najmłodszych krakowian w prywatnych placówkach. Skoro miasto planuje tworzyć nowe żłobki - zmieniło podejście?
- Miasto nie zmienia swojej polityki. Żłobki w planowanych nowo wybudowanych lub zakupionych lokalach, podobnie jak w przypadku żłobków przy ul. Domagały i Dobrego Pasterza, będą prowadzone przez podmioty prywatne, wybrane w drodze konkursu - odpowiada Jan Machowski z biura prasowego magistratu. - Natomiast wysokość opłat ponoszonych przez rodziców za opiekę w tych placówkach będzie taka sama jak w żłobkach gminnych - zaznacza.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?