Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Braz z Aten do Krakowa, Nurković wrócił do domu

Redakcja
TRANSFERY WISŁY. Bliski podpisania kontraktu z Wisłą jest brazylijski obrońca 22-letni David Braz. Tak informuje agent piłkarza Hector Peralta. Zawodnik ma dziś przejść w Krakowie testy medyczne. Nie aktualne jest natomiast przyjście do drużyny mistrzów Polski bramkarza Adisa Nurkovicia. Bośniak opuścił zgrupowanie wiślaków w Grosspetersdorf, ponieważ nie porozumiano się w sprawie szczegółów kontraktu.

- Braz to zawodnik uśmiechnięty, pogodny. Ma ciekawą osobowość. Wszyscy Brazylijczycy mają wspólną cechę, że z dużym dystansem podchodzą do życia. Taki jest też David. To chłopak, który ma duże możliwości - mówi Jakub Wawrzyniak, który w minionym sezonie występował razem z Brazem w Panathinaikosie Ateny. Wczoraj o brazylijskim obrońcy opowiadał nam w austriackim Jennersdorf, gdzie przebywa z drużyną Legii Warszawa.
Braz, który ma 187 cm wzrostu, był już w Krakowie zimą przy okazji transferu do Wisły Beto. Z Peraltą pojechał jednak później do Aten, gdzie podpisał kontrakt z Panathinaikosem, obowiązujący do roku 2013. Nie przebił się tam jednak do podstawowego składu. W ciągu pół roku zagrał w Panathinaikosie tylko w dwóch ligowych spotkaniach.
- Nie wiem, dlaczego w Panathinaikosie nie przebił się do pierwszego składu. Widocznie byli lepsi od niego piłkarze. Zawsze rozpatruję to w takich kategoriach. W jednym meczu z OFI Kreta wystąpił przez 90 minut. Później w jeszcze jednym spotkaniu wszedł z ławki za kontuzjowanego piłkarza i zagrał na pozycji defensywnego pomocnika. To jednak typowy środkowy obrońca - podkreśla Wawrzyniak.
Braz jest wychowankiem Palmeiras Sao Paulo i ma za sobą występy w młodzieżowych reprezentacjach Brazylii. Do krakowskiego zespołu dołączyłby na zasadzie wypożyczenia na rok albo pół roku.
W kontekście Wisły mówiło się również o powrocie do drużyny 31-letniego Mariusza Jopa, który przez ostatnie 5 lat występował w rosyjskim FK Moskwa. Trener Wisły Maciej Skorża dobrze zna tego zawodnika z reprezentacji Polski. W przypadku przyjścia Braza opcja związana z powrotem Jopa wydaje się jednak mniej prawdopodobna. O tym, że ściągnięcie Jopa byłoby dużym wzmocnieniem mówił niedawno Paweł Brożek. Podkreślił, że Jop może grać nie tylko na środku obrony, ale również na jej prawej stronie, gdzie po odejściu Marcina Baszczyńskiego Wisła potrzebuje alternatywy dla Petera Singlara. Słowak wrócił już po kontuzji do zdrowia i wczoraj trenował. Na porannych zajęciach nie było natomiast Radosława Sobolewskiego, który odczuwa ból mięśnia dwugłowego.
Z Wisłą od wczoraj nie trenuje natomiast 23-letni Nurković. Bośniacki bramkarz z dobrej strony pokazał się w sobotnim sparingu Wisły z HNK Rijeka (2-0). Po tym spotkaniu powiedział, że 10 dni testów to już wystarczający okres i liczy na szybką decyzję w jego sprawie. Negocjacje trwały do niedzieli. Przedstawiciele zawodnika nie doszli jednak do porozumienia z Wisłą. Reprezentujący piłkarza Hadis Zubanović poinformował, że kością niezgody był warunki związane z okresem obowiązywania umowy oraz kwota transferu. Wisła proponowała rok kontraktu z możliwością przedłużenia na 4 lata. Zawodnik liczył na dłuższy okres obowiązywania pierwszej umowy. Skończyło się na tym, że wsiadł w samochód i wyjechał z hotelu, w którym są zakwaterowani wiślacy w Grosspetersdorf. Przedstawiciele zawodnika próbowali jeszcze negocjować i Nurković zatrzymał się na stacji benzynowej pół godziny drogi od Grosspetersdorf. Nie doszło jednak do porozumienia.
W tej sytuacji, po wcześniejszym wyjeździe Ilie Cebanu, który dołączył do przygotowań Polonii Bytom, Wisła została teraz z dwoma bramkarzami - Mariuszem Pawełkiem i 18-letnim Filipem Kurto. Trener Skorża po sobotnim meczu mówił, że ma się pojawić na testy jeszcze jeden bramkarz. Mówi się, że będzie nim Włoch. Nie wiadomo czy był na wczorajszym popołudniowym treningu, ponieważ został on zamknięty dla mediów ze względu na ćwiczenie ważnych rozwiązań taktycznych.
Dzisiejszy ostatni sparing Wisły w Austrii z SV Mattersburg zostanie rozegrany na stadionie tego zespołu, a nie jak pierwotnie planowano w Grosspetersdorf.
(TYM), Grosspetersdorf, Jennersdorf

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski