Po sukcesach na igrzyskach Soczi – trzy medale, w tym złoty na 1500 m Zbigniewa Bródki – Polska bronić będzie swojej wysokiej pozycji w światowej elicie.
_– Choć to sezon poolimpijski, to nie spodziewam się wielkiego rozprężenia. Ci zawodnicy, którzy dotychczas byli w czołówce, powinni się w niej utrzymać. Łyżwiarstwo szybkie to dyscyplina, w której nie ma gwałtownych spadków, chyba że z powodu kontuzji. Jestem optymistycznie nastawiony, wierzę, że Polacy zachowają swoją pozycję _– mówi były reprezentant kraju, olimpijczyk, Paweł Zygmunt.
Jeśli chodzi o żeńską część kadry, to są kłopoty. Trener Krzysztof Niedźwiedzki pod uwagę na razie nie może wziąć dwóch zawodniczek ze składu drużyny, która w Soczi wywalczyła srebro. Katarzyna Bachleda-Curuś (Poroniec) ma problemy z plecami, a Natalia Czerwonka (Cuprum Lubin) dochodzi do pełni sił po wypadku podczas letniego treningu (rowerem wjechała w traktor). Z medalistek zostały tylko Luiza Złotkowska (z Porońca przeniosła się do Sparty Grodzisk Maz.) i Katarzyna Woźniak (AZS AWF Katowice). Do zajęcia trzeciego miejsca aspirują trzy zawodniczki: pochodzące w Podhala Angelika Fudalej i Urszula Włodarczyk (obie AZS AWF Katowice) oraz Aleksandra Goss (Stegny Warszawa). Z drugiej strony, zwłaszcza Złotkowska, może się mocniej skupić na startach indywidualnych.
– W Japonii w biegu drużynowym pojadą Złotkowska i Woźniak. Skład prawdopodobnie uzupełni Goss, a pod uwagę brana jest też Fudalej. Wszystko zależy od tego, jak zaprezentują się w biegu na 3000 m – _mówi Grzegorz Kałowski, dyrektor sportowy PZŁS. – _Wiadomo, że w tym sezonie oczekiwania po drużynie są mniejsze. Są zawodniczki, które powinny nawiązać do dyspozycji kontuzjowanych koleżanek. Oczywiście nikt nie wymaga od nich, żeby od razu tak było. Na to jest czas do __kolejnych igrzysk.
Męska część kadry, prowadzona przez Wiesława Kmiecika, nie ma co liczyć na taryfę ulgową. Jan Szymański (poprzednio Poroniec, obecnie niezrzeszony), zakopiańczyk Konrad Niedźwiedzki oraz Bródka mają za cel utrzymanie miejsca w czołówce. Jak mówił niedawno Konrad Niedźwiedzki, w tym sezonie brązowi medaliści olimpijscy w drużynie chcą nawiązać walkę z Koreańczykami (Holendrzy są poza zasięgiem).
–_ Żaden z nich nie odpuszcza. Zresztą pokazują to wyniki. Niedźwiedzki niedawno pobił rekord Polski na 3000 metrów, a Szymański – rekord toru w Berlinie na __tym dystansie _– dodaje Kałowski.
Po zawodach w Obihiro do kraju wróci Adrian Wielgat, a w Seulu zastąpi go specjalizujący się w jeździe na długich dystansach Sebastian Druszkiewicz (AZS Zakopane).
Reprezentacja Polski na PŚ w Obihiro - kobiety: Andżelika Fudalej, Urszula Włodarczyk, Aleksandra Goss, Katarzyna Woźniak, Luiza Złotkowska;
mężczyźni: Zbigniew Bródka, Roland Cieślak, Piotr Michalski, Konrad Niedźwiedzki, Artur Nogal, Jan Szymański, Adrian Wielgat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
