Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bronowiankę stać na znacznie lepszy wynik

(ART)
Łukasz Kubik (w środku) jest najlepszym strzelcem Bronowianki
Łukasz Kubik (w środku) jest najlepszym strzelcem Bronowianki Fot. Artur Bogacki
Piłka nożna. Rundę jesienną w grupie I krakowskiej klasy okręgowej Bronowianka ukończyła na 10. pozycji. To wynik dużo poniżej oczekiwań.

- Nie ma się z __czego cieszyć - mówi trener Czesław Palik. - Sądziłem, że znajdziemy się w czwórce czy chociaż szóstce. Mamy potencjał, żeby być w czołówce, ale nie udało się nam go wykorzystać.

Zespół, prowadzony na początku przez Łukasza Kubika (ze względu na problemy zdrowotne Palika), start miał przyzwoity - w 4 kolejkach uzbierał 7 pkt, pokonując w tym czasie m.in. najlepszą drużynę jesieni - Węgrzce. Później jednak przyszedł kryzys i pięć kolejnych porażek, które zepchnęły Bronowiankę w dolne rejony tabeli.

- Czego zabrakło? Wszystkiego po __trochę, szczęścia, skuteczności, parę razy zawalił nasz bramkarz - mówi Palik. - Jeśli chodzi o jakość gry, to była na dobrym poziomie. graliśmy ciekawą piłkę, inni nas chwalili. Gdyby dawano punkty za __styl, to mielibyśmy ich dużo więcej.

W ostatnich 4 kolejkach jesieni Bronowianka poprawiała swoją pozycje. Zdobyła 7 pkt, a powinna mieć komplet. Z Sokołem Kocmyrzów przegrała 2:3, z Zieleńczanką zremisowała 3:3, tracąc decydujące gole w końcówkach obu spotkań. W efekcie na półmetku rozgrywek jest 10. w stawce 14 zespołów i na razie nie może być pewna swego. Nie wiadomo bowiem, ile ekip spadnie.

- Szkoda tych meczów z Sokołem i Zieleńczanką, bo mielibyśmy trochę spokojniejszą sytuację. Liczę jednak, że bez większych problemów utrzymamy się. Jeśli chodzi o kadrę i umiejętności, to, jak na tę ligę, mamy ciekawy zespół, a nie zanosi się na wielkie ubytki. Musimy na pewno znaleźć bramkarza - mówi Palik.

Jak dodaje, bardzo ważny będzie początek drugiej rundy. Na otwarcie wiosny zespół ma się zmierzyć z zamykającymi stawkę Trzema Koronami Żarnowiec (u siebie), a później pojedzie na mecz z obecnie trzecią od końca Piliczanką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski