Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bronowice: nie ma zgody na korty pod balonami, a urządzenie już stoi

(MM)
Mieszkańców zaniepokoiło pojawienie się ogromnego urządzenia
Mieszkańców zaniepokoiło pojawienie się ogromnego urządzenia Archiwum
Kontrowersje. Drewniane zadaszenie, a pod nim wielki klimatyzator albo też urządzenie do nadmuchu ciepłego powietrza. Ten widok zelektryzował mieszkańców domów, które sąsiadują z Klubem Sportowym Bronowianka przy ul. Zarzecze.

Na terenie klubu trwa modernizacja boiska i kortów tenisowych: wymiana nawierzchni, montaż oświetlenia. Wcześniej mieszkańcy os. Widok-Zarzecze protestowali przeciwko reflektorom na wysokich masztach, obawiając się, że każdego dnia będą one oświetlać również ich mieszkania. Ostatecznie reflektory będą tak ustawione, że tego problemu nie będzie. Ale jest inny...

Bronowianka w planach miała inwestycję z większym rozmachem, w tym przykrycie kortów balonami wysokości 9 m. Była już wydana decyzja o lokalizacji inwestycji celu publicznego, ale mieszkańcy ją zaskarżyli i wygrali: Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił tę decyzję. Dlatego mieszkańcom skoczyło ciśnienie, gdy na terenie Bronowianki stanęła wiata, a pod nią duże urządzenie.

- Byliśmy już spokojni, że nie mogą przed naszymi oknami stanąć ogromne balony, które obniżą nam standard życia. A tu pojawiło się urządzenie, które może jest klimatyzatorem, a może służy do podgrzewania powietrza do balonów - mówi Krystyna Kozień, jedna z mieszkanek.

Mieszkańcy zwrócili się do Urzędu Miasta z prośbą o informację, czy klub nie stara się o nową zgodę na balony. - Nie ma takiego wniosku - sprawdził Filip Szatanik, wicedyrektor Wydziału Informacji magistratu.

Władze klubu zapewniają, że prowadzą prace zgodne z uzyskanym pozwoleniem, a urządzenie stoi, ale niepodłączone. Prezes Kazimierz Skrzypek tłumaczy, że zostało zakupione, zanim mieszkańcy zastopowali stawianie balonów. Ale też nie mówi jasno, że pomysł zarzucono. - Gdybyśmy mieli boisko pod balonem, zimą mogłyby tu grać w piłkę dzieci. Decyzja nie należy do mnie, tylko do zarządu - odpowiada prezes, pytany, czy klub będzie starał się o zgodę na zadaszenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski