Bruk-Bet Termalica wysoko przegrał z Puszczą Niepołomice. Do gry wrócił "Gutek"

W składzie "Słoni" było trzech piłkarzy, którzy zagrali (jako zmiennicy) w piątkowym meczu ekstraklasy z Wisłą Płock - Martin Miković, Florin Purece i Bartosz Śpiączka. Po raz pierwszy od ponad pięciu miesięcy w zespole z Niecieczy wystąpił dziś natomiast Vladislavs Gutkovskis. Łotysz, wracający po kontuzji kolana, zagrał przez godzinę. - Pokazał, że jest zdrowy i chce grać. Takiej typowo piłkarskiej formy jeszcze mu trochę brakuje - powiedział po jego występie trener Jacek Zieliński na stronie internetowej Bruk-Betu Termaliki.

Pierwszoligowcy z Niepołomic mieli dzisiaj rozpoczynać rozgrywki, ich spotkanie z GKS-em Katowice zostało jednak przełożone (ze względu na zimowy stan boiska Puszczy) - i stąd ten sparing. Próba generalna w wykonaniu "Żubrów" przed ligową wiosną była bardzo udana, już po 10 minutach prowadziły 2:0 (drugi gol był efektem strzału Michała Mikołajczyka z rzutu wolnego).

- Ja jestem zadowolony przede wszystkim z tego, że mieliśmy możliwość zagrania na naturalnej nawierzchni, co udało nam się pierwszy raz od trzech miesięcy, nawet na treningu nie mogliśmy w tym czasie z niej skorzystać. Słowa uznania dla trenera Zielińskiego, że dzięki temu sparingowi nam to umożliwił - stwierdził szkoleniowiec Puszczy Tomasz Tułacz. - Oczywiście, cieszymy się, że wygraliśmy, ale podchodzimy do tego spokojnie.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Puszcza Niepołomice 0:3 (0:3)

Bramki: 0:1 Orłowski 5, 0:2 Mikołajczyk 10, 0:3 Domański 25.

Bruk-Bet Termalica: Trela (60 Baran) - Szeliga, Szarek, Maksimenko (70 Kuta), Miković (46 Iwanicki) - Purece (75 Morys), Janjatović - Śpiączka (46 P. Nowak), Iancu, Kwantaliani - Gutkovskis (60 P. Leżoń).

Puszcza: Staniszewski – Lepiarz, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk - Stępień, Stefanik - Fryc, Domański, Drzazga - Orłowski oraz Mleczko, D. Nowak, Ryndak, Bartków, Żurek, Zagórski, Mikulec, Zawadzki, Uwakwe, Szewczyk.

Sportowy24.pl w Małopolsce

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU