Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bruksela im niestraszna

LIZ
- Bycie europosłem wcale nie jest aż takie trudne. Całe obrady tłumaczone są na 24 języki, a polski jest na 18. kanale - mówi Zdzisław Ścigaj, sołtys Lgoty, który wspólnie ze swoim kolegą Kazimierzem Siejką - sołtysem Myślachowic - uczestniczył w wyjeździe studyjnym do Brukseli.

Wyjazd do Parlamentu Europejskiego dla przedstawicieli Małopolskiego Stowarzyszenia Sołtysów zorganizował eurodeputowany Bogusław Sonik. Uczestnicy spędzili w Brukseli kilkanaście dni. Podczas swojej wizyty mogli nie tylko zwiedzić parlament, ale także uczestniczyć w jego obradach. Oczywiście, jako słuchacze. To właśnie tu - jak twierdzą - przekonali się na własne oczy, że bycie europosłem nie wymaga specjalnej filozofii. Panowie mieli też okazję wziąć udział w szkoleniu z udziałem ambasadora Marcina Greli, który jest stałym przedstawicielem RP w Unii Europejskiej. - Szkolenie prowadzone było wjęzykach francuskim iangielskim, ale mieliśmy tłumacza. Dotyczyło zagospodarowania terenów górskich, bo wielu znaszych kolegów sołtysów, którzy uczestniczyli wwyjeździe, właśnie takie regiony reprezentuje. Mieliśmy także okazję spotkać się zgłównym sponsorem wyjazdu europosłem Bogusławem Sonikiem iz____nim porozmawiać - mówi Zdzisław Ścigaj, sołtys Lgoty.
Uczestnicy zwiedzili także samą Brukselę, a w drodze powrotnej odwiedzili Turyngię. Do dziś trzebińscy sołtysi są pod wrażaniem wycieczki, ciekawych miejsc, które tam zobaczyli i ludzi, z którymi rozmawiali. Przyznają zgodnie, że do gustu nie przypadło im tylko jedno: to, że podczas, gdy europarlamentarzyści z innych krajów zgodnie reprezentują interesy swoich państw na forum Unii, mimo że są z różnych ugrupowań politycznych, polscy eurodeputowani są podzieleni.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski