Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brunon Kwiecień: agenci ABW zrobili ze mnie kozła ofiarnego [WIDEO]

Marcin Banasik
Brunon Kwiecień (z lewej) może być skazany nawet na 15 lat więzienia
Brunon Kwiecień (z lewej) może być skazany nawet na 15 lat więzienia Adam Wojnar
Proces. Podczas wygłaszania oświadczenia niedoszły zamachowiec skupił się głównie na zarzutach wobec Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Zdaniem Kwietnia funkcjonariusze wywierali naciski na zeznających w jego sprawie świadków, przez co ich zeznania miały zostać zmanipulowane.

Przed krakowskim sądem odbyła się wczoraj jedna z ostatnich rozpraw przeciwko Brunonowi Kwietniowi oskarżonemu o przygotowywanie zamachu na Sejm.

Autor: Marcin Banasik

Były pracownik Uniwersytetu Rolniczego twierdzi, że niektórzy świadkowie zmieniali swoje zeznania pod presją agentów, w związku z tym w protokołach jest wiele nieścisłości. Oskarżony zwrócił również uwagę na to, że jeden ze świadków był kilkukrotnie przesłuchiwany przez funkcjonariuszy, a mimo to najobszerniejsze zeznania złożył dopiero przed sądem.

Brunon Kwiecień twierdzi, że jest kozłem ofiarnym ABW, która zastosowała wobec niego prowokację, aby zablokować nową ustawę o służbach specjalnych. - Teraz natomiast istnieje tajemnicze lobby w sądzie, które dba, żeby nadużycia ABW nie ujrzały światła dziennego - mówił wczoraj niedoszły zamachowiec.

Kwiecień zwrócił również uwagę, że za nakłanianie studentów do wzięcia udziału w zamachu grozi mu od 3 do 15 lat. - To, że sam byłem nakłaniany przez informatora oraz agentów nie tylko do zamachu na Sejm, ale też do zamachu na ambasadę Izraela czy pomnik martyrologii żydowskiej mało kogo obchodzi - dodał oskarżony.

Proces przeciwko Kwietniowi dobiega końca. Na 8 grudnia zaplanowana jest mowa końcowa prokuratora. Dwa dni później swoje racje przedstawią obrońcy oskarżonego. 15 grudnia ostatnie słowo w procesie powie Brunon Kwiecień. Wyrok najprawdopodobniej zapadnie kilka dni później.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski