Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brutalny recydywista

Paweł Szeliga
Gmina Łukowica. Limanowski sąd aresztował na dwa miesiące 53-latka, który znęcał się nad rodziną. Ma już za sobą roczną odsiadkę za podobne czyny.

Mężczyznę zatrzymano w piątek po tym, jak w furii groził żonie, że ją zabije. Gdy przerażona kobieta uciekła przed nim do pokoju i zamknęła drzwi na klucz, próbował je rozbić siekierą. Z kobietą była dwójka ich dzieci.

Agresywnemu 53-latkowi pobrano krew, żeby ustalić czy w chwili ataku był pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany przez policję, a wczoraj Sąd Rejonowy w Limanowej, na wniosek prokuratury, aresztował go na dwa miesiące.

– Mężczyzna działał w warunkach recydywy, ponieważ był już wcześniej karany za podobne przestępstwa – podkreśla Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej.

Jak ustaliliśmy, odsiedział za to w więzieniu rok. Wyszedł na wolność przed trzema laty, a więc przed upływem pięciu lat od odsiadki. Po tym czasie nie byłby już traktowany jako recydywista.

Za znęcanie się nad rodziną grozi do pięciu lat więzienia. Jeśli przestępstwa dokonuje recydywista, sąd może dodatkowo wymierzyć mu karę powiększoną o połowę górnej granicy zagrożenia, co oznacza, że mógłby trafić za kratki na 7,5 roku.

Jeśli powtórne znęcanie miało miejsce tylko jeden raz, sąd nie musi orzekać tak zaostrzonej kary. Powinien to jednak zrobić, gdyby przypadków fizycznego czy psychicznego prześladowania najbliższych było więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski