Co dalej z halą sportową i stadionem w Brzeszczach? Oba obiekty popadają w ruinę, a samorząd nie może się zdecydować na ich remont. Powodem są problemy finansowe gminy, a z drugiej strony rodzi się pytanie, czy nie taniej byłoby je rozebrać i wybudować nowe.
Z hali i stadionu wciąż korzystają sportowcy i mieszkańcy Brzeszcz, ale część działaczy sportowych i radnych obawia się, że jeśli szybko nie zapadnie decyzja, to trzeba będzie je zamknąć i w zamian nie zostanie nic.
Jan Uroda, radny z komisji rozwoju Rady Miejskiej w Brzeszczach przypomina, że hala została wybudowana w latach 70. na bazie dawnego budynku magazynowego kopalni "Brzeszcze". Od tamtej pory nie przeszła żadnej modernizacji. W tej chwili nie odpowiada żadnym współczesnym standardom.
- Co tu dużo mówić, to siermiężny obiekt, nieocieplony. Kiedyś, gdy nie liczono się specjalnie z ciepłem dostarczanym z kopalni, nie było problemu. Teraz daje to ogromne koszty - mówi radny.
Zwraca uwagę na coraz gorszy stan wyposażenia, w tym na zniszczoną nawierzchnię tartanową, na której nietrudno o nieszczęście.
Lepiej zbudować nową?
Według radnego Urody, władze gminy powinny rozważyć budowę nowej hali, bo modernizacja obecnej będzie bez wątpienia bardzo kosztowna i może okazać się nieopłacalna.
- Nowy obiekt wielkości boiska do piłki ręcznej z zapleczem kosztuje około 5 mln zł - szacuje.
W jeszcze gorszym stanie jest stadion miejski, który dzierżawi klub Górnik Brzeszcze.
- Staramy się, na ile to możliwe, aby zapewnić piłkarzom odpowiednie warunki, ale rzeczywiście obiekt nadaje się do generalnego remontu - nie ukrywa Leszek Kozieł, prezes Górnika Brzeszcze.
Bardziej dosadnie mówi radny Uroda: - Ten stadion to ruina.
Z żalem na niszczejący obiekt patrzą mieszkańcy, w tym kibice. - Na naszym stadionie odbywały się kiedyś duże imprezy lekkoatletyczne, w tym mistrzostwa kraju. W latach 90. grała reprezentacja Polski z Litwą - wspomina Mariusz Wróbel z Brzeszcz.
Sprawdzą, co się gminie bardziej opłaci?
Zarówno hala, jak i stadion miejski są gminie potrzebne. Tak przekonuje radny Uroda.
- Są sale przy szkołach. Wielu ludzi korzysta z różnych zajęć w hali. Tutaj odbywają się zawody. Podobnie jest na stadionie. Dlatego konieczna jest szybko decyzja w sprawie ich przyszłości - podkreśla radny.
Według wiceburmistrza Roberta Adamczyka najpierw należy zrobić analizę, czy modernizować, czy budować nowe obiekty. Radni mają świadomość trudnej sytuacji finansowej gminy. - Dlatego trzeba szukać innych źródeł finansowania, jak Totalizator Sportowy - dodaje Jan Uroda.
W tej chwili gmina przeprowadza analizę kosztów obu rozwiązań.
Fakty
W spadku po kopalni
Gmina przejęła stadion i halę sportową w spadku od kopalni. Od 2000 r. obiekty sportowe w Brzeszczach są zarządzane przez Ośrodek Kultury. Oprócz nich jest tu również kryta pływalnia. W hali prowadzone są regularne zajęcia fitness. Jest siłownia, ścianka wspinaczkowa oraz boiska do różnych gier sportowych. Organizowane są tutaj różne zawody, w tym lekkoatletyczne rangi mistrzowskiej, w których startuje po kilkaset osób.
Stadion jest w dzierżawie Klubu Sportowego Górnik Brzeszcze, który ma bogate tradycje. W jego historii były dwie wiodące sekcje - lekkoatletyczna i piłkarska. Lekkoatleci Górnika zdobywali tytuły mistrzów Polski, byli reprezentantami kraju. Do największych sukcesów sekcji piłki nożnej można zaliczyć występy w III lidze w latach 60. i 70. XX w. Stadion ma trzy boiska piłkarskie oraz bieżnię lekkoatletyczną. Na terenie obiektu znajduje się parking. Poza meczami piłkarskimi Górnika organizowane są również inne imprezy, w tym festyny gminne i charytatywne.
Zależni od kopalni
Gmina Brzeszcze stara się oszczędzać, ponieważ obawia się o przyszłość kopalni, która w tym momencie przynosi jej największe dochody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?