Budowa bez niespodzianek

Budowa domu to przedsięwzięcie życia. Większość inwestorów przygotowuje się do niego długo, jednak nie zawsze ma precyzyjny plan działania. Tymczasem jego brak może mieć poważne konsekwencje – począwszy od przestojów, na niemożności sfinalizowania budowy kończąc. Żeby takich sytuacji uniknąć, trzeba do rzeczy podejść strategicznie.

Wybierz projekt na miarę
Niezależnie od tego, czy decydujemy się na wybór projektu gotowego i jego dostosowanie, czy zamawiamy indywidualny projekt u architekta, warto postawić na jak najprostsze rozwiązania. Płaski lub dwuspadowy dach i ograniczenie liczby elementów ozdobnych oznaczają nie tylko niższe koszty budowy, ale i później eksploatacji. Im prostsza bryła, tym łatwiej wprowadzić rozwiązania zmierzające do oszczędzania energii, co będzie miało fundamentalne znaczenie przez lata.

Drobne (na papierze) zmiany w projekcie, wymagające jednak zmian w konstrukcji, takie jak lubiane bardzo przez miłośników tradycyjnego stylu budowania bawole oczy (półokrągłe okna poddaszowe wystające ponad powierzchnię dachu), balkony, ganki czy kolumienki podnoszą koszty zarówno materiałów, jak i wykonawstwa. Trzeba też pamiętać, że wszystkie takie elementy z czasem będą wymagały konserwacji i napraw, a to też koszty.

Ogranicz metraż
Budując dom, spełniamy marzenia. To oczywiste i nie chodzi o to, by z nich rezygnować.

Warto jednak poddać je racjonalnej ocenie. Spełnienie marzenia o pokoju bilardowym, oddzielnej sali kinowej oraz bawialni dla dzieci oznacza dobre kilkadziesiąt metrów kwadratowych powierzchni.

Koszt jej budowy i wykończenia to jedno, kolejna kwestia to konieczność późniejszego ogrzania, sprzątania itp. Zanim więc podejmie się ostateczną decyzję, warto zastanowić się, w jakim stopniu pomieszczenia te będą wykorzystywane. Może się okazać, że znacznie bardziej racjonalnym wyjściem będzie jeden przestronny salon, podzielony na strefy, pozwalające harmonijnie współistnieć wymienionym funkcjom.

Decydując się na określony projekt, trzeba sprecyzować, jakie potrzeby faktycznie mają domownicy i do nich dostosować podział i liczbę pomieszczeń w domu. Wybierając optymalną dla liczby domowników liczbę pokoi i metraż, zapewnimy sobie wygodę, ale też nie będziemy narażać się na niepotrzebne koszty.

Specjaliści radzą, by – gdy już wybierze się projekt – zastanowić się, czy nie można byłoby ograniczyć metrażu o 10 proc. Być może uda się wtedy dostrzec pomieszczenia całkiem zbędne lub zbyt duże w stosunku do funkcji, którą mają pełnić. Jest jednak jeden rodzaj pomieszczeń, z których przy budowie domu nie warto rezygnować w żadnym razie – to pomieszczenia pomocnicze. Garderoba, schowek na narzędzia, spiżarnia – ich posiadania się nie żałuje.

Policz przyszłe rachunki
Podczas budowy domu podejmujemy decyzje, które wpływają nie tylko na bieżący budżet inwestycji, ale także determinują koszty związane z utrzymaniem domu w przyszłości. Ogrzewanie domu to jeden z głównych kosztów, jakie ponoszą właściciele domów jednorodzinnych. Dlatego warto brać je pod uwagę już na etapie projektowania.

Do kwestii związanych z komfortem termicznym w domu powinniśmy także podejść w sposób systemowy. Jeżeli wybierzemy odpowiednią termoizolację oraz np. efektywne energetycznie okna, będziemy potrzebowali znacznie mniej ciepła do ogrzania budynku – będzie to zatem generowało duże oszczędności w przyszłych latach.

Podobnie istotne jest usytuowanie domu względem stron świata i rozkład pomieszczeń. Jeśli na przykład łazienka, w której oczekujemy najwyższej temperatury, nie jest pomieszczeniem szczytowym, a mieści się pomiędzy ogrzewanymi pokojami, wydatki na jej ogrzewanie będą mniejsze.

Na etapie budowy domu czeka nas ważna decyzja – jaki wybrać kocioł (na gaz czy na węgiel), jakiej mocy itp. Powinniśmy kierować się tutaj nie tyle chwilową oszczędnością, a raczej spojrzeć na kwestię w dłuższym terminie. Bo to, co teraz może być tańsze, w perspektywie kilku lat może się okazać dużo droższe. Nie można także zapominać o pracochłonności i ewentualnej awaryjności systemu grzewczego. Potencjalnie to także koszty.

Oczywiście, nie zawsze wszelkie wybory są możliwe – w danej lokalizacji może brakować mediów lub mogą występować ograniczenia lokalne planów miejscowych – należy to starannie zbadać przed podjęciem ostatecznych decyzji. Tym niemniej, na etapie podejmowania decyzji inwestycyjnych pomocnym narzędziem może okazać się na przykład kalkulator OptiHouse, udostępniany przez firmę Rockwooll.