Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa krakowskiej spopielarni zwłok znów została zablokowana

Anna Agaciak
Spopielarnia miała być gotowa już w 2012 roku. Jest jednak ciągle blokowana
Spopielarnia miała być gotowa już w 2012 roku. Jest jednak ciągle blokowana WIZUALIZACJA
Kontrowersje. Przeciwnicy inwestycji w Podgórkach Tynieckich nie składają broni. Właśnie zaskarżyli do wojewody pozwolenie na budowę.

Inwestycja, na którą Małopolska czeka co najmniej kilkanaście lat, znów się odwleka. Wydane w lipcu przez krakowski magistrat pozwolenie na budowę spopielarni nie zdążyło się uprawomocnić.

Zakwestionowało je stowarzyszenie „Nasza Mała Ojczyzna Kraków- -Sidzina-Podgórki Tynieckie”, które od czterech lat konsekwentnie blokuje tę inwestycję.

– Zgłosiliśmy szereg zastrzeżeń, m.in. błędy w raporcie oddziaływania tej inwestycji na środowisko i naruszenie przepisów prawa budowlanego – wyjaśnia Barbara Łopacińska ze stowarzyszenia.

Przypomina, że spo­pie­larnia powstaje na obszarze Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego, w sąsiedztwie obszaru chronionego Natura 2000 „Skawiński Obszar Łąkowy”. Inwestycja zagraża więc temu cennemu terenowi i siedliskom chronionych roślin, płazów i gadów.

Monika Frenkiel z biura prasowego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego potwierdza, że odwołanie wpłynęło do wojewody 29 sierpnia. Ma on miesiąc na rozpatrzenie skargi.

Mirosława Gilarskiego, radnego miejskiego z Podgórek Tynieckich, zaskarżenie pozwolenia na budowę spo­pielarni nie dziwi. Sam jest jej przeciwny.

– To miejsce na spopielarnię i cmentarz się nie nadaje – zauważa. – Zgodnie z prawem cmentarze nie powinny powstawać na terenie, gdzie wody gruntowe są powyżej dwóch metrów. A tam woda gruntowa jest na poziomie pół metra. Cmentarza nie powinno się też budować na gruncie wapiennym, a tam jest właśnie taki. Argumentów przeciwko jest bez liku – dowodzi Gilarski.

Janina Pokrywa, dyrektorka magistrackiego Wydziału Inwestycji obala te zarzuty, argumentując, że wydane pozwolenie budowlane jest zgodne z planem zagospodarowania przestrzennego, który dopuszcza na tym terenie budowę cmentarza i spopielarni. Zanim powstał plan, wykonano szereg analiz, które wskazały, gdzie można organizować tradycyjne pochówki, a gdzie tylko urnowe. Wojewoda utrzymał ten plan w mocy. – Wierzę, że teraz odrzuci skargę i inwestycja w końcu będzie mogła ruszyć – mówi Janina Pokrywa.

Tomasz Salski, prezes Centrum Pogrzebowego z Łodzi, które będzie budowało krakowską spopielarnię, też liczy na to, że wojewoda odrzuci skargę: – Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się nam przygotować plac budowy.

Protestujący kwitują, że nawet jeśli wojewoda pozwoli na inwestycję, oni odwołają się do sądu.

Jeśli jednak uda się wkrótce ruszyć z budową spopielarni, inwestor będzie miał na jej realizację 15 miesięcy. W przyszłym roku w Podgórkach Ty­nieckich mogłyby się więc już odbyć pierwsze uroczystości. Po otwarciu spo­pielarni rozpocznie się budowa kaplic i budynków administracji oraz dwuhektarowego cmentarza (w przyszłości miałby on być powiększony do 21 ha).

W Polsce działa już 29 spopielarni zwłok. Funkcjonują nie tylko w dużych miastach – jak Warszawa czy Toruń – ale także w mniejszych, np. w Strzeli­nie.

W Krakowie od lat plany budowy spopielarni spotykają się z protestami, choć zwolenników kremacji przybywa. W 1995 roku pogrzeby urnowe stanowiły jedynie 0,5 proc. pochówków, a dziś już 26 procent. – Niestety, krakowianie muszą zlecać spopielanie zwłok poza granicami województwa, a to podnosi koszty pogrzebu – zauważa Patrycja Ćwikła z Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Krakowie.

W Europie kremacja jest najbardziej rozpowszechniona w Czechach – stanowi tam 80,7 proc. pochówków.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski