Choć obecnie trwają jeszcze prace projektowe, firma Synthos wyłoniła już wykonawcę inwestycji. Budowa ma ruszyć wiosną 2016 r.
Do spalarni będzie trafiać 120 – 150 tys. ton odpadów rocznie z terenu całej Małopolski i części Śląska. Głównie takie, których nie wolno składować.
Część mieszkańców os. Dwory w Oświęcimiu i wsi Dwory Drugie oraz aktywiści z Towarzystwa na rzecz Ziemi nie popierają budowy spalarni. Już teraz powietrze nad Oświęcimiem jest mocno zanieczyszczone. Uważają, że inwestycja jest zaplanowana na zbyt wielką skalę i jeszcze bardziej może zagrozić środowisku.
Pracownicy firmy Synthos przekonują jednak, że dzięki nowoczesnym rozwiązaniom spaliny nie zanieczyszczą okolicy. Mają być dokładnie filtrowane.
Potwierdzają to specjaliści z Wydziału Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu. Według nich, prawidłowa eksploatacja spalarni niesie ze sobą minimalne oddziaływanie na środowisko.
W spalarni ma znaleźć pracę 30 osób.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?