Informatycy nie powinni mieć kłopotów ze znalezieniem pracy FOT. PIOTR WARCZAK
RYNEK PRACY. Coraz mniej zawodów daje gwarancje znalezienia zatrudnienia w Małopolsce
W pozostałej części województwa brakuje za to kierowników budów, przedstawicieli handlowych i samodzielnych księgowych, pracę powinni też znaleźć kierowcy ciężarówek i szefowie kuchni.
Takie wnioski płyną z najnowszego raportu z badań "Barometr zawodów", które od kilku lat prowadzi Wojewódzki Urząd Pracy w ramach Małopolskiego Obserwatorium Rynku Pracy i Edukacji. Tegoroczny raport pokazał, że znacznie zmalała liczba zawodów deficytowych, czyli takich, które praktycznie dają gwarancję zatrudnienia.
Największe zmiany dotyczą specjalistów budowlanych. O ile nadal poszukiwani są kierownicy budów, to trudniej będzie znaleźć pracę operatorom koparek i spychaczy, murarzom i tynkarzom, monterom instalacji i konstrukcji metalowych. Jeszcze gorzej mają technicy budownictwa i technicy elektrycy. A to wszystko za sprawą pogorszenia sytuacji w branży budowlanej, braku dużych kontraktów publicznych na nowe drogi i zastoju na budowach mieszkań.
Za to do zawodów deficytowych dołączyli wykwalifikowani przedstawiciele handlowi. - Wydaje się, że przedsiębiorcy w sytuacji gorszej koniunktury będą kładli nacisk na efektywność sprzedaży. Osoby o wysokich umiejętnościach sprzedażowych mogą wzmocnić konkurencyjność firmy na rynku - tłumaczy Katarzyna Nyklewicz z WUP w Krakowie.
Rok temu o pracę w ogóle nie musieli martwić się kucharze. Teraz gwarancje zatrudnienia mają już tylko szefowie kuchni, a więc bardzo doświadczeni pracownicy, o wysokich kwalifikacjach, którzy potrafią samodzielnie poprowadzić restaurację i zagwarantować odpowiednią jakość usług gastronomicznych.
Zarówno w Krakowie, jak i innych częściach Małopolski na pracę nie mogą liczyć nauczyciele i to praktycznie wszystkich przedmiotów ogólnokształcących. Ich sytuacja będzie się jeszcze pogarszać w związku z planami likwidacji kolejnych szkół i malejącą liczbą uczniów.
Znalezienie zatrudnienia to problem nie tylko absolwentów studiów pedagogicznych. Pracy nie ma dla inżynierów leśnictwa i rolnictwa, inżynierii środowiska, geodetów i kartografów oraz ekonomistów. To samo dotyczy znacznie mniej wykwalifikowanych dozorców, pomocy kuchennych, sprzątaczek, kasjerek.
Są zawody, dla których podaż i popyt na obszarze całego województwa równoważą się. Równowaga dotyczy m.in. fryzjerów, listonoszy, lekarzy, dentystów, pielęgniarek i położnych, piekarzy, brukarzy, tapicerów, zaopatrzeniowców, monterów okien i szklarzy.
Może być również tak, że w jednych powiatach znalezienie pracy przez jednych specjalistów jest bardzo trudne, ale w innych może być deficyt takich pracowników. Np. w samym Krakowie trudno znaleźć spawaczy, ale w innych rejonach województwa nie ma z tym problemów. Z kolei w stolicy regionu jest zbyt dużo prawników i opiekunek do dzieci, a gdzie indziej wykonujący te zawody mają znacznie mniejsze kłopoty ze znalezieniem pracy.
IM JEST NAJŁATWIEJ
Największe szanse na znalezienie pracy w Krakowie mają specjaliści w dziedzinie IT, e-commerce i znający języki obce (co może zaskakiwać - przede wszystkim niemiecki). Takich osób szukają centra usług biznesowych. Po ok. 400 pracowników mają zatrudnić Sabre Polska i State Street. Stały nabór prowadzi IBM, który przyjmuje do pracy w Laboratorium Oprogramowania oraz Centrum Usług Finansowo-Księgowych. Inżynierów i specjalistów od sieci komputerowych zatrudni Akamai, informatyków i pracowników do księgowości - Amway. Przyjęcia do pracy będą też prowadzić UBS, HCI i HSBS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?