W Wadowicach powstanie jednak galeria handlowa. Zakończyła się procedura uzyskiwania pozwolenia na przebudowę zabytkowego budynku w centrum miasta. Chodzi o nieruchomość po byłym Herbapolu, tzw. koszary.
Budynek ma ponad 15 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. O pozwolenie na przebudowę terenu starał się jego właściciel, firma Promotor sp.z o.o. z Ptasznicy (gm. Sułkowice). Wcześniej budynek został oddany przez starostwo jako rekompensata za mienie zabużańskie. Około 10 lat temu został sprzedany obecnemu właścielowi.
Zabytek był używany głównie jako magazyn. Jego właściciel starał się o to, by można było tak go zmienić, by jego inwestycja zaczęła być dochodowa. Na przeszkodzie stanęła mu Spółdzielnia Mieszkaniowa z Wadowic, bo należący do niej osiedlowy plac zabaw znajduje się na zapleczu budynku i graniczy o centymetry z planowanym parkingiem. Wadowickie starostwo stanęło w sporze po stronie spółdzielni.
Inwestor odwołał się od decyzji do wojewody małopolskiego, a ten skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Trwało to lata, bo starostwo w międzyczasie poprosiło o opinię biegłych architektów, budowniczych i ekspertów od ochrony przeciwpożarowej.
To w dużej mierze na ich opiniach oparła się pozytywna decyzja o zgodzie na przebudowę w centrum miasta.
Inwestor może teraz oprócz remontu wybudować dwa parkingi tuż przy budynku - na 28 miejsc od frontu i 59 na tyłach, a także duży parking podziemny na 161 aut.
Wjazd do przyszłej galerii odbywać się będzie w dotychczasowym miejscu (ulica Lwowska), a wyjazd będzie od strony ul. Krótkiej.
- Mam nadzieję, że budynek będzie remontowany pod nadzorem konserwatora, bo to kawał historii miasta - mówi Marek Studnicki, przewodnik z Wadowic.
Sklepikarze z Wadowic z kolei bardzo obawiają się konkurencji.
Oświęcimianie podchodzą do budowy swojej galerii ze znacznie większym entuzjazmem. Piętrowy budynek, który pnie się w górę przy ul. Królowej Jadwigi będzie nie tylko miejscem zakupowych szaleństw.
- To dla mnie szansa na pożegnanie się z pośredniakiem - mówi Monika Kurek, która od dwóch lat zarejestrowana jest w urzędzie pracy. Właściciel przyszłej galerii nadal szuka chętnych na wynajem lokali, więc rekrutacja jeszcze się nie zaczęła.
Współpraca Ewelina Sadko
Trochę wadowickiej historii
Najpierw koszary, potem zakład produkcyjny
Dwupiętrowy budynek przy ul. Lwowskiej wzniesiono na planie prawie kwadratu w latach 30. XIX w. dla stacjonujących w Wadowicach już od 1820 r. batalionów austriackiego 56. pułku piechoty, w którym później w większości służyli Polacy z regionu. Po upadku monarchii austro-węgierskiej w 1918 r., koszary stały się siedzibą 12. pułku piechoty ziemi wadowickiej, pułku, w którym służył m.in. Karol Wojtyła senior, ojciec Jana Pawła II. Po II wojnie światowej stacjonował w nich 18. kołobrzeski pułk piechoty.
Po 1955 r. budynek zmienił przeznaczenie. Powstał tu zakład produkcyjny Krakowskich Zakładów Zielarskich Herbapol. Obecnie to jeden z najlepiej zachowanych w Polsce obiektów poaustriackiego budownictwa koszarowego, o charakterystycznym wewnętrznym dziedzińcu z arkadami zabudowanym oknami.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?