Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budujmy z głową i na własne możliwości finasowe

Redakcja
Znalezienie kompromisu pomiędzy realizacją wymarzonego projektu i zastosowaniem odpowiednich technologii, a możliwościami naszego portfela nie jest proste – wie to każdy, kto budowę domu ma już za sobą.


Fot. archiwum

Nieoczekiwane wydatki wynikające z popełnionych błędów, konieczność przedłużenia prac ze względu na niekorzystne warunki pogodowe czy wzrost cen materiałów budowlanych – to tylko niektóre czynniki mogące utrudnić sfinalizowanie inwestycji. Rozwiązaniem jest sporządzenie skrupulatnego kosztorysu oraz szukanie oszczędności na każdym etapie budowy domu.

Projekt z zyskiem dla portfela

Jeśli cięcie kosztów jest niezbędne, najkorzystniej zacząć to jeszcze na etapie projektu. Zmiana w rozmieszczeniu i liczbie pomieszczeń, rezygnacja z niepotrzebnych balkonów czy piwnicy przyniosą wymierne oszczędności finansowe. Redukcja wystających elementów konstrukcyjnych wpływa też bardzo pozytywnie na koszty ogrzewania, które rosną jak oszalałe. Należy pamiętać, że zazwyczaj prostsze rozwiązanie jest bardziej ekonomiczne. Np. wielospadowy dach z dużą liczbą załamań będzie bardziej skomplikowany w wykonaniu i droższy niż prosta, dwuspadowa konstrukcja. Podobnie bryła domu oparta na planie prostokąta lub kwadratu będzie zwykle tańsza od tej o nietypowym kształcie. Zatem, decydując się na określony projekt, bardzo istotna jest analiza faktycznych potrzeb domowników i przystosowanie do nich wielkości budynku.

Najdroższe, nie znaczy najlepsze

Materiały budowlane stanowią największą część kosztów całej inwestycji, więc to na nich zazwyczaj się oszczędza. Przed zakupem należy skrupulatnie porównać oferty producentów, zwracając uwagę na parametry techniczne, długość i zakres gwarancji oraz opinie specjalistów. Pamiętajmy, że najtańsze rozwiązania mogą okazać się pozornym zyskiem, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę niską jakość i ewentualne problemy w przyszłości. Nie jest też regułą, że najdroższe znaczy najlepsze. Najlepszy, jak to w życiu, jest złoty środek, czyli znalezienie relacji ceny do jakości. Pamiętajmy jednak, że gdy produkt nie będzie spełniał naszych oczekiwań, jego wymiana może okazać się niemożliwa lub bardzo pracochłonna, zatem droga.

Zima dobra na zakupy

Na materiałach budowlanych zaoszczędzić można bez uszczerbku dla ich jakości np. kupując je poza sezonem. Specjalne oferty w okresie zimowym są sposobem na utrzymanie płynności finansowej dla firmy, a dla jej klientów możliwością zakupu wysokiej jakości produktu w niższej cenie. – Tego typu promocje przeprowadzane są cyklicznie – wskazuje Piotr Nadolny – okresy rabatowe trwają przeważnie do końca marca. W zależności od produktu, sięgają one nawet do 15 proc. i obejmują najwyższej jakości wyroby – dodaje.

Oszczędzać z głową

Decydując się na określone materiały budowlane oraz wykonawcę, z pewnością warto być powściągliwym w wydatkach, ale w przemyślany sposób. W obu przypadkach rezygnacja z jakości i wybór najtańszej oferty może przynieść opłakane skutki, a w najgorszym przypadku zakończyć się wymianą wadliwych elementów lub dokonaniem poprawek. Często za nieprzemyślane oszczędności przychodzi zapłacić później – już podczas użytkowania domu. Warto więc zawczasu wziąć pod uwagę np. koszty ogrzewania wybierając energooszczędne materiały. Przykładowo, różnica w cenie okien o bardzo dobrej izolacyjności zwróci się w postaci niższych rachunków już po ok. siedmiu latach, przynosząc dodatkowy zysk w dalszej perspektywie.

Gwarancja zawsze w cenie

Kolejnym istotnym czynnikiem, którego nie należy zaniedbywać, jest długość i jakość gwarancji. Zakup elementów i materiałów budowlanych od renomo­wanego producenta daje nam większą pewność, że w razie otrzymania wadliwego produktu dodatkowe koszty pokryje firma, a my nie zostaniemy sami z nieplanowanym problemem. Tu jednak ma też znaczenie, czy zareklamowane materiały były zainstalowane zgodnie ze sztuką budowlaną i ich przeznaczeniem. W przeciwnym razie nici z gwarancji.

Drugi dom dla siebie

Nie łudźmy się, nie unikniemy wszystkich błędów. Większość z nich wyjdzie na jaw w ciągu pierwszych pięciu lat eksploatacji domu i urządzeń. To dlatego budowlańcy z wieloletnim doświadczeniem mówią, że dla siebie to najlepiej wybudować drugi dom. Bez względu jednak na tę prawdę życia pamiętajmy, że zazwyczaj w naszym pierwszym, a zarazem ostatnim domu przyjdzie nam mieszkać przez długi czas i za nieroztropne zakupy i wybory będziemy musieli płacić latami. To dlatego przy budowie domu należy o wszystkim myśleć i skrupulatnie liczyć.

Opr. SZYM

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski