Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budynki gimnazjum mogą za rok stać puste

Izabela Krupa
Gimnazjum nr 1 przy ul. Nowotarskiej - co się stanie z budynkiem, gdy gimnazja przestaną istnieć?
Gimnazjum nr 1 przy ul. Nowotarskiej - co się stanie z budynkiem, gdy gimnazja przestaną istnieć? Fot. Izabela Krupa
Zakopane. Sprawdzamy, jak zapowiedziana przez rząd PiS reforma edukacji będzie w praktyce wyglądała pod Giewontem. Czy szkoły będą zamykane?

Choć rok szkolny rozpoczął się całkiem niedawno, władze Zakopanego już martwią się tym, co nastąpi 1 września 2017 roku. Przez reformę edukacji, znikną gimnazja, a szkoły podstawowe znów będą miały 8 klas. Niestety, pod Giewontem oznacza to spore problemy. Trzeba bowiem wymyślić, co stanie się z budynkami obecnych gimnazjów. I gdzie pomieścić klasy siódme i ósme.

W Zakopanem istnieją obecnie trzy gimnazja. Pierwsze (nr 1) mieści się przy ul. Nowotarskiej, drugie zlokalizowane jest przy Sienkiewicza, a trzecie na Olczy. Każda ze szkół zajmuje osobny budynek, w którym nie istnieje równolegle szkoła podstawowa. Wprowadzenie reformy oznacza, że obiekty te za kilka lat staną się puste - mimo że w każdy z wymienionych gmachów władze miasta przez lata mocno inwestowały. Wszystkie trzy szkoły mają nowoczesne pracownie, boiska czy własne sale gimnastyczne. Ba! Przy Gimnazjum nr 1 kończy się właśnie budowa profesjonalnej hali sportowej. Pochłonie w sumie 12 mln zł i będzie największa w mieście.

- Na dziś mogę obiecać tylko jedno - mówi Agnieszka Nowak-Gąsienica, wiceburmistrz Zakopanego, odpowiedzialna za edukację. - Budynki obecnych gimnazjów na pewno nie będą puste ani, jak sugerują niektórzy, nie zostaną sprzedane.

Jak mówi wiceburmistrz, budynki gimnazjów będą dalej wykorzystywane w edukacji. Dziś nie wiadomo jednak, czy zostaną tu stworzone od nowa szkoły podstawowe, czy np. już istniejące podstawówki poprowadzą działalność w dwóch siedzibach. W starych bazach uczyłyby się np. dzieci do 4 klasy, a w dzisiejszym gimnazjum - młodzież z klas 4-8.

- Na ostateczną decyzję w tej sprawie trzeba jednak poczekać, aż Ministerstwo Edukacji doprecyzuje reformę - mówi Zofia Kiełpińska, naczelnik wydziału edukacji. - Wtedy dostaniemy wytyczne, jak przeprowadzić zmianę na system ośmioklasowy. Na razie nie mamy takiej wiedzy, więc pozostaje nam cierpliwie czekać na rozporządzenia. Zgodnie z ustawą, 1 marca powinniśmy zacząć rekrutację uczniów, którzy we wrześniu 2017 roku rozpoczną naukę już w systemie ośmioklasowym. Przez ostatnich 16 lat dostosowywaliśmy szkoły do 6-latków. Teraz pojawia się pytanie, czy trzeba będzie wszystko zmieniać pod prawie dorosłą młodzież.

Dyrektorzy dzisiejszych gimnazjów odnoszą się do całej reformy z rezerwą. - Na razie ciężko cokolwiek powiedzieć - mówi Mirosław Spera, dyrektor gimnazjum nr 1 w Zakopanem. - Jeśli chodzi o kadrę nauczycielską, to sądzę, że nie powinno być najmniejszych problemów z jej przystosowaniem się do nauczania uczniów w podstawówce. Nasi pedagodzy posiadają uprawnienia, by uczyć zarówno w podstawówkach, jak i w gimnazjach.

Czy wszyscy będą mogli liczyć na etaty? Tego póki co nikt pod Giewontem nie wie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski