Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budżet gminny nie będzie unieważniony

Aleksander Gąciarz
Proszowice. Regionalna Izba Obrachunkowa umorzyła w środę postępowanie zmierzające do unieważnienia budżetu gminy na 2014 rok. – To jednak nie znaczy, że zakończyliśmy nasze działania nadzorcze – zaznacza rzecznik RIO Mirosław Legutko.

Umorzenie postępowania stało się możliwe po tym, gdy w poniedziałek Rada Miejska przyjęła Wieloletnią Prognozę Finansową. Tym samym to, co jest zapisane w uchwale budżetowej, zgadza się z tym, co zawiera WPF. Taki jest wymóg Ustawy o finansach publicznych, czego nie omieszkała radnym przypomnieć przed głosowaniem skarbnik Danuta Migas.

To właśnie odrzucenie nowej wersji WPF na grudniowej sesji Rady Miejskiej spowodowało wszczęcie postępowania, zmierzającego do unieważnienia budżetu. To zaś w konsekwencji groziło uchwaleniem tzw. budżetu naprawczego przez RIO. Ta perspektywa wywołuje różne oceny. – To oznaczałoby w pierwszej kolejności, że jedna czy dwie trzecie pracowników urzędu straci pracę. Poza tym wiele innych przykrych konsekwencji – przypomniał przewodniczący Rady Miejskiej Jacek Doniec. – Znamienne jest, że pan przewodniczący najbardziej obawia się o redukcję zatrudnienia w urzędzie. Budżet naprawczy jest właśnie po to, by usuwać występujące nieprawidłowości – odpowiedział Paweł Sroga, ale spotkał się z zarzutem, że wyrwał z kontekstu zdanie, które mu odpowiadało.

Termin wyznaczony przez izbę na usunięcie niedociągnięcia mijał w poniedziałek. Uchwalając WPF radni odsunęli groźbę uchwalenie budżetu naprawczego przez izbę. Umorzenie postępowania nie oznacza jednak, że RIO przestała mieć zastrzeżenia co do stanu gminnych finansów. Mirosław Legutko przyznał, że izba nie wydała jeszcze opinii na temat wieloletniej prognozy. Tymczasem od tego, jaka ona będzie, zależy m. in. możliwość zaciągania zobowiązań finansowych.

Sprawa skomplikowała się o tyle, że wobec odrzucenia uchwały o leasingu zwrotnym (dzięki któremu gmina miała pozyskać środki na inwestycje), założona w prognozie wielkość dochodów częściowo nie ma pokrycia. – To jednak nie mogło być podstawą do unieważnienia budżetu. Nie jest bowiem wykluczone, że gmina pozyska te dochody z innych źródeł. Może na przykład zaproponować przedstawienie do leasingu innego obiektu – tłumaczy Mirosław Legutko.

Napisz do autora:
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski